Marek Kuchciński patrzy w sondaże i nie rozumie. Kuriozalny komentarz byłego marszałka
fot.: Jan Bielecki
Marek Kuchciński patrzy na sondaże i nie potrafi zrozumieć, dlaczego poparcie dla partii rzadziej jest tak niskie. Zdaniem „latającego marszałka” powinno ono wynosić przynajmniej 70 proc.
PiS realnie obawia się utraty władzy po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. Sondaże wskazują, że Zjednoczona Prawica może co prawda wygrać głosowanie, ale uzyskany wynik nie przełoży się na wystarczającą do samodzielnego rządzenia liczbę mandatów. Sam Jarosław Kaczyński stwierdził w rozmowie z „Gazetą Polską”, że „największym wyzwaniem”, z jakim partia musi się zmierzyć, jest „brak wiary części naszego środowiska w zwycięstwo i utrzymanie rządów”. To tej grupy nie zalicza się jednak Marek Kuchciński.
– Ja jestem umiarkowanym optymistą. Trzecia kadencja jest na wyciągnięcie ręki – powiedział szef KPRM na antenie Polskiego Radia 24. Jak stwierdził, wygrana w wyborach to kwestia „skutecznego dotarcia do obywateli” i przekazania im wieści o „dobrych rezultatach w polityce państwie” jakich, zdaniem byłego marszałka, dokonał rząd PiS.
– Nikt rozsądny nie powinien głosować przeciwko nam. Dziwię się, że nie mamy 70-procentowego poparcia – @MarekKuchcinski w @PolskieRadio24 pic.twitter.com/AIOySW3nAh
— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) December 27, 2022
– Nikt rozsądny nie powinien głosować przeciwko nam. Ja się dziwię, że nie mamy 70 proc. poparcia. Na takie bym liczył – stwierdził z rozbrajającą szczerością Marek Kuchciński. Czemu tak skromnie? Czemu tylko 70 procent? Czemu nie od razu 100? Latający marszałek i na to znalazł odpowiedź.
1 Odpowiedzi na Marek Kuchciński patrzy w sondaże i nie rozumie. Kuriozalny komentarz byłego marszałka
Jeśli pozostaniemy bierni to tylko do siebie będziemy mogli mieć pretensje, że ta banda nieuków rządzi 3 kadencję, rozwalając kraj praktycznie w każdym wymiarze. Każdy musi nakłaniać niezdecydowanych do pójścia na wybory. Przeciwko nim jest 65% społeczeństwa więc wystarczy się zmobilizować i pogonić tych nieudaczników