Zaskakująca inicjatywa proboszcza. Nie uwierzycie, na co duchowny przerabia… kaplicę. „Zacznie działać za trzy miesiące”

Ksiądz Sławomir Bar nie jest obojętny na los potrzebujących. Kapłan pracuje nad przekształceniem części bydgoskiej bazyliki w… bar mleczny dla biedniejszych. – Chcemy, aby oni mogli tutaj przyjść i zjeść ciepły posiłek, który rzadko jedzą w tygodniu – mówi duchowny.

Ksiądz Sławomir Bar jest proboszczem parafii św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy, a jednocześnie prezesem Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłosierdzia. Kapłan od lat jest zaangażowany w działalność charytatywną. Jego najnowszy projekt to reorganizacja kaplicy w bar mleczny dla potrzebujących.

Bar ma powstać w jednej z kaplic bydgoskiej bazyliki św. Wincentego a Paulo. Budowa trwa, a ksiądz opowiadał o niej na łamach „Super Expressu”. Jak mówi, bar powinien zacząć działać w ciągu trzech miesięcy.

– W Bydgoszczy jest dużo starszych samotnych osób. Często stać ich tylko na jeden lub dwa posiłki dziennie. My chcemy, aby oni mogli tutaj przyjść i zjeść ciepły posiłek, który rzadko jedzą w tygodniu. Opłaty za dania mają być symboliczne. Ofiara ma mieć po prostu wymiar godnościowy – mówi gazecie kapłan.

Bar mleczny to kolejny z charytatywnych projektów. Już teraz w bazylice funkcjonuje już m.in. ogrzewalnia i jadłodajnia dla bezdomnych. Dziennie wydawanych jest ok. 200 posiłków dla ubogich. Stowarzyszenie, którym zarządza ks. Bar, prowadzi też punkt medyczny, punkt konsultacji prawnej, punkt wydawania darów.

Budowa nowego baru nie oznacza oczywiście rezygnacji z wydawania posiłków bezdomnym.

Nie rezygnujemy z wydawania posiłków dla osób bezdomnych i biednych. To nadal się dzieje. Oni cały czas mają też różnego rodzaju pomoc socjalną: paczki żywnościowe, prawnika, lekarzy, medyczny punkt ambulatoryjny. Cały czas o nich dbamy, ale postanowiliśmy też rozwinąć działalność wobec ludzi samotnych, o których często się zapomina – tłumaczy ksiądz Bar w rozmowie z portalem Aleteia. – Socjalny bar mleczny, który powinien być gotowy w ciągu dwóch, trzech miesięcy, to jest inicjatywa stworzona z myślą o nich – o osobach samotnych, które mają gdzie mieszkać, ale nie stać ich na przeżycie do pierwszego lub jest to dla nich bardzo trudne – dodaje. Plan polega więc na tym, by stołówka zamieniała się w bar w określonych godzinach. Ciekawa inicjatywa, trzymamy kciuki za jej powodzenie. Oby takich więcej!

Źródło: Super Express, Aleteia

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *