Zwolnili ją z TVP, teraz wbija szpilę swoim następcom. „Usiedli na naszych miejscach i…”

Agnieszka Oszczyk, ofiara masowych czystek w TVP zabiera głos. Prezenterka podsumowała nowych pracowników Telewizji Polskiej.

„Ofiary” zwolnień TVP zabierają głos

Była prezenterka TVP Info Agnieszka Oszczyk po zwolnieniu z Telewizji Polskiej bardzo aktywnie działa na social mediach. Oszczyk była jedną z wielu ofiar czystek, które rozpoczęły się w TVP 20 grudnia.  Tego dnia podjęto ustawę o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności mediów publicznych. W Telewizji Polskiej posypały się wypowiedzenia a Agnieszka Oszczyk została „zaszczycona” jednym z nich.

Prezenterka spędziła w TVP 20 lat. Trudno się dziwić, że ciężko radzi sobie ze zmiana w jej życiu. Dziennikarka ewidentnie ma teraz sporo wolnego czasu na przemyślenia, którymi chętnie dzieli się w sieci. Ostatnio na swoim profilu na Instagramie zorganizowała transmisję na żywo. Podczas relacji wspomniała swój ostatni dzień pracy w Telewizji Polskiej.

Doskonale pamiętam ten dzień, w którym prowadząc serwis informacyjny, siedząc w studiu i rozmawiając na Skype z gościem, usłyszałam w słuchawce głos realizatora wizji, który powiedział jedno krótkie zdanie: Dokończ serwis, ale nie ma nas już na antenie. Nie bardzo wiedziałam, co on ma na myśli – opowiadała rozżalona Oszczyk.

Martwiła się o widzów

Prezenterka uznała, że „drastyczne” rozwiązania, które zastosowali ludzie przejmujący TVP to ogromna przesada. Wyznała, że bardzo martwiła się o to, jak poczuli się widzowie w trakcie przerwania nadawania programów.

Widzowie zostali pozbawieni swojego prawa do informacji, zagwarantowanego konstytucją i to nie na chwilę, nie z powodu awarii, nie na kilka godzin, ale na wiele dni – dodała.

Następnie Agnieszka Oszczyk postanowiła uderzyć w nowych pracowników stacji, którzy zostali zatrudnieni w TVP po zmianie władzy.

Kto teraz włączy sobie jakikolwiek program w TVP, zobaczy, co się zmieniło. Nie mnie jest oceniać jakość, zawartość merytoryczną, profesjonalizm lub jego brak. 99 proc. prezenterów zostało odsuniętych od programów TVP. Te programy po prostu zniknęły. – ubolewała.

Co zadziwiające, Oszczyk wypowiadała się o obecnej kadrze Telewizji Polskiej, jakby oczekiwała od nich, aby ci opłakiwali poprzedników.

Gdy po kilkunastu dniach zaczęły wracać, to prowadzili je już inni ludzie, ludzie zatrudnieni przez nowe władze TVP. (…) Ja naprawdę serdecznie gratuluję tym koleżankom i kolegom, którzy przyszli potem, usiedli na naszych miejscach i udają, że nic się nie stało, że jest ok. Gratuluję dobrego samopoczucia – podsumowała.

 

Źródło: Fakt

 

Avatar photo
Malwina Kawenczyńska

Moja droga do świata mediów czytanych rozpoczęła się od fascynacji ludzkimi historiami i ich wpływem na społeczeństwo. Mimo wieloletniego doświadczenia w świecie HR, zawsze byłam związana ze słowem pisanym. Od tworzenia własnych artykułów, kierowanych do wielu branży zawodowych, poprzez relacje eventowe, aż do artykułów związanych z lifestylem oraz biznesem. Od wielu lat jestem zafascynowana wpływem trendów, kultury, zdrowego stylu życia oraz polityki na nasze codzienne doświadczenia.

4 Odpowiedzi na Zwolnili ją z TVP, teraz wbija szpilę swoim następcom. „Usiedli na naszych miejscach i…”

  1. Mirosław pisze:

    Rozliczanie wszystkich którzy podczas okupacji w czasie II WŚ kolaborowali nikogo nie dziwiło .Praca w gadzinówkach po wojnie była rozliczana .Czego beczy i jeszcze przekonuje że ją skrzywdzono . Oczywiście biednych widzów również. Dożywotni zakaz . Media i partie neofaszystowski zdelegalizoawć natychmiast !!!!!!!

  2. Pincet+ pisze:

    Z takim doświadczeniem z TV PiS chyba nie powinno być problemów na rynku pracy, więc przestań pipo skomleć i dymaj do CNN czy CNBC

  3. Anonim pisze:

    Postawa pani Agnieszki jest raczej zrozumiała, i trudno nie czuć choć odrobiny współczucia. O ile wiem, nie była osobą emanującą nienawiścią ani politycznym graczem, co najwyżej, ofiarą takichże właśnie osób. To również dotyczy wielu dziewczyn które pracowały w TVP PiS. Ten artykuł wydaje się nie tyle niesprawiedliwy.

    Mam sugestię: wziąć na „dywanik” ideologów i propagandystów pokroju panów (choć trudno te osoby czy indywidua tak określać) Kondrada Węża, Dominika Cierpioła, lub Piotra Nisztora, i tych, którzy za nimi „stali”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *