Zwolennicy PiS radzą Andrzejowi Dudzie, szokujące teorie na warszawskim bazarku. „Niemcy nie będą mówić nam…”

Stosunki na linii rząd-prezydent są coraz bardziej napięte. Co w obecnej sytuacji powinien zrobić Andrzej Duda? Doradców nie brakuje.

Sasin grzmi o zamachu stanu

Jeżeli nigdy wcześniej nie wpadliście na jeden z odcinków programu Adama Federa z “Super Expressu”, to macie czego żałować i co nadrabiać. „Komentery” to prawdziwy hit sieci. Dziennikarz przeprowadza uliczne sondy, w których zadaje krótkie i proste pytania dotyczące polityki, wyborów, preferencji politycznych. Odpowiedzi udzielają m.in. klienci bazarków, mieszkańcy wsi, plażowicze czy emeryci – jednym słowem mamy tu pełen przekrój społeczeństwa. Bywa straszno, śmieszno, czasami bardzo poważanie i refleksyjnie.

Tym razem Adam Feder wybrał się z mikrofonem i kamerą na w okolice warszawskiego Pl. Szembeka, gdzie mieści się kultowe targowisko, aby wybadać polityczne nastroje, jakie panują w społeczeństwie. Pretekstem do ulicznej sondy były m.in. słowa Jacka Sasina, który grzmiał niedawno o „zamachu stanu, który się w Polsce teraz odbywa”. W podobnym tonie wypowiedział się też Przemysław Czarnek podczas jednego ze spotkań z wyborcami.

– Plan działania jest bardzo prosty. Po zwycięskich wyborach prezydenckich nie czekamy na wybory 2027 roku, tylko przejmujemy władzę – ogłosił w weekend. Wygląda na to, że jego słowa mogą trafić na podany grunt, o czym świadczą nastroje części przepytywanych przez Adama Federa wyborców.

Emocje buzują, wyborcy radzą prezydentowi

– Prezydent ma teraz szerokie prawa, żeby zainterweniować – zauważył jeden z rozmówców dziennikarza. – Jeżeli tamta strona stosuje siłę, to prezydent jako zwierzchnik Wojska Polskiego powinien normalnie siłą przejąć prokuraturę. Wojsko by ochraniało ten budynek, żeby mógł wprowadzić niezależnego prokuratora krajowego – doradził prezydentowi mężczyzna.

– Co tu się dzieje w Polsce? – zagaił innego przechodnia Adam Feder.

– Burdel, a jeszcze będzie gorzej – zaopiniował mężczyzna, a po chwili do rozmowy włączyła się przechodząca obok kobieta. – Nie będzie tak dalej, ludzie wyjdą na ulicę. Nie może tak być, że Niemcy będą mówić, co my mamy robić. Prezydent dawno powinien zrobić z tym porządek – powiedziała. – Ja nie mówię, żeby się krew polała, ale różne są sposoby… – podsumował starszy mężczyzna.

– Trzeba robić rewolucję. Prezydent powinien się wk… i rozgonić to dziadostwo jak kiedyś Piłsudski. Andrzejek porządna firma – powiedział inny rozmówca dziennikarza „Super Expressu”.

Źródło: Se.pl

 

 

2 Odpowiedzi na Zwolennicy PiS radzą Andrzejowi Dudzie, szokujące teorie na warszawskim bazarku. „Niemcy nie będą mówić nam…”

  1. Jack pisze:

    Przekręcają dziadków na wnuczka……to nie dziwi mnie to że pisiorskim oszustą też wierzą…..oni biedni nie wiedzą co dobre a co przekręt.

  2. zbik pisze:

    Wyraźnie widać, że brak tym ludziom logiki, ponadto tak ślepo wierzą oszustom, że nie dziwię się tym wszystkim naciągaczom i z tej ich głupoty korzystają. Dopóki mamy tak głupią część, na szczęście, to indywidua pokroju kaczyńskiego będą mieć się dobrze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *