Żona Nawrockiego poszła do Holeckiej. I zaczęło się wylewanie żali. „Spotykaliśmy się z hejtem”

Marta Nawrocka, żona Karola Nawrockiego gra na emocjach TV Republika i próbuje wzbudzić współczucie, robiąc ze swojej rodziny ofiary hejtu. Dawno nie widzieliście tak zatroskanej Danuty Holeckiej.

Jeszcze nie pierwsza dama, a już królowa dram

Rodzina od samego początku kampanii była mocną kartą Karola Nawrockiego. Sam prezes szukał kandydata, który ma żonę i tworzy szczęśliwą, przykładną rodzinę. Nic więc dziwnego, że teraz sztab Karola Nawrockiego posłał jego żonę Martę, aby ta ociepliła jego wizerunek i wspólnie z Danutą Holecką (ta potrafi na zawołanie wzruszyć się do łez, niczym aktorka) ponarzekały na temat rzekomego hejtu, jaki spotyka i spotykał ich rodzinę.

Chodzi oczywiście o serię afer z udziałem kandydata PiS, których końca nie widać. Jak nie wpadka ze „snusem” na wizji, to dochodzenie dziennikarzy Onetu, którzy ujawnili, że Nawrocki w młodości parał się sprowadzaniem prostytutek dla gości Grand Hotelu, w którym pracował jako ochroniarz. Biedna pani Marta stwierdziła na wizji, że musi mierzyć się z brakiem przychylności wobec jej męża od lat. 

Gdy mąż został dyrektorem [chodzi o Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku; przyp. red. CrowdMedia], spotkaliśmy się z tym hejtem. Np. szedł do pracy i ścieżkę miał usłaną w zniczach, to był przejaw hejtu. Czy np. banery z nienawistnymi napisami, czy na bloku jego mamy też takie wyzwiska z nazwiskiem męża. Tamten moment, w którym wtedy byliśmy umocnił nas w tym i wiedzieliśmy, z czym to się będzie później wiązało. Uważam, że w tej kampanii, bardzo dobrze sobie radzimy. Jesteśmy psychicznie silni i wiemy jakie wartości reprezentujemy. Wiemy, kim jesteśmy. Nikt nas nie złamie – podkreśliła.

Holecka oczywiście przytakiwała jej słowom i dodała, że większość oskarżeń kierowanych w stronę kandydata PiS to zdecydowanie są kłamstwa. – Ta kampania jest przewrotna, może się wszystko wydarzyć. Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze, nie damy się hejterom ani pomówieniom, nie złamie to nas – stwierdziła Nawrocka.

Co by nie mówić, żona prezesa IPN z pewnością przechodzi trudny moment. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy na jaw wyszło tyle afer dotyczących jej męża, że w niejedno małżeństwo mogłoby zadrżeć w posadach. Jak nie sprawa apartamentów w Muzeum II Wojny Światowej, które ten regularnie blokował, chociaż do domu miał raptem kilka kilometrów, to sprawa z Panem Jerzym, którego mieszkanie przejęto w dziwnych okolicznościach, a teraz oskarżenia o sutenerstwo. 

Źródło: Super Express 

Avatar photo
Filip Dzięciołowski

Na co dzień redaktor prowadzący Cryps.pl, jednego z największych serwisów w Polsce piszącego o rynku kryptowalut i technologii blockchain. W przeszłości współpracowałem z redakcjami Bitcoin.pl, Comparic.pl oraz ITHardware. Piszę również o wydarzeniach z sektora finansów, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, polityki oraz popkultury.

2 Odpowiedzi na Żona Nawrockiego poszła do Holeckiej. I zaczęło się wylewanie żali. „Spotykaliśmy się z hejtem”

  1. Wiesław pisze:

    Nawrocki był młody ,pewnie popełniał błedy jak każdy,np: Obama przyznał ,że kiedyś próbował Maryche i też był prezydentem.Dziwnie się składa że akurat teraz w tym momencie kampanii wychodzą niby takie rzeczy o Nawrockim,hm niby mamy państwo prawa, gdzie niby służby każdego sprawdzają a Nawrocki jak mi się zdaje nie jest od dzisiaj dyrektorem IPN,to znów dziwnie się składa że służby jakoś wcześnie się nie interesowały przypadek ,nie sądze.A pod kogo dzisiaj te służby podlegają,to jest chyba odpowiedz.

  2. Anna pisze:

    Pani Nawrocki poszła pani się zalic do tej kłamliwej telewizji ,ciekawe kto pani podsunął taki pomysł ? Ja będąc na pani miejscu wstydziła bym się pokazywać przed kamerami mając takiego męża.,przecież pani doskonale zna jego przeszłość ,obydwoje kłamiecie nas Polaków.Musi pani wiedzieć że kłamstwo i oszustwo ma krótkie nogi.Tego nie da się zamazać szkoda tylko waszych dzieci ,na pewno nie będzie im lekko w szkole ,gdy koledzy zaczną dokuczać jakiego mają ojca a wiadomości szczególnie te źle rozchodzą się jak ciepłe bułeczki..Pani Nawrocka niech pani z ręką na sercu powie czy jeśli to byłby dla pani obcy człowiek ,nieznany to czy chciała by pani żeby prezydentem została osoba która kłamie ,oszukuje ,ma powiązania. z gangsterami i z prostytutkami oraz uzależniony od jakiś używek.Chyba raczej nie!!!.My chcemy uczciwego prezydenta a nie takiego sukinsyna inaczej nie można tego nazwać.Glosujmy na Trzaskowskiego bo jest bez zarzutów i uczciwy to będzie naprawdę dobry prezydent. Nie można już patrzeć na ten wredny i sztuczny ,wymuszony uśmiech Nawrockiego. Pani Nawrocka niech pani nie robi z siebie kpin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *