Ziobro zły! Usłyszał TE słowa Tuska, złapał za klawiaturę i wysmażył pełen oburzenia wpis. „Cyniczny oszust”

screen/ wPolsce24
Zbigniew Ziobro usłyszał wypowiedź Donalda Tuska na temat zmiany na stanowisku ministra sprawiedliwości. Szybko złapał za klawiaturę i wysmażył emocjonalny wpis.
Tusk o zmianach w ministerstwie sprawiedliwości
Donald Tusk był gościem podcastu „WojewódzkiKędzierski”. W obszernej rozmowie poruszono wiele tematów: od problemów w koalicji, przez sekretne spotkania Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim, przez prezesa PiS aż do praworządności i rozliczeń rządów Prawa i Sprawiedliwości.
– Przez dwa lata w tym najbardziej spektakularnym miejscu, jakim jest Ministerstwo Sprawiedliwości, mieliśmy ministra z którego jestem dumny. Adam Bodnar naprawdę wierzył w to, że da się w Polsce cywilizowanymi metodami przywrócić cywilizację prawną i okazało się, że to nieprawda – wskazał Tusk. – Szukamy różnych sposobów. Tutaj minister Żurek jest naprawdę kreatywny. To jest bardzo odważny człowiek – mówił premier o Waldemarze Żurku, który zastąpił na czele resortu sprawiedliwości Adama Bodnara. Nazwał go „myśliwym”, który ma motywację i chce rozliczyć PiS.
Ziobro grzmi
Gdy Zbigniew Ziobro zapoznał się z tą wypowiedzią Tuska, aż złapał za klawiaturę i wysmażył obszerny wpis na platformie X.
– Tusk chyba powoli politycznie niedołężnieje, bo ma coraz częściej nagłe napady prawdomówności. A to na spotkaniu z wyborcami przyznał, że spełnił tylko 1/3 swoich obietnic i więcej nie zamierza. A to teraz przyznał, że nie chce już „cywilizowanymi metodami” rozliczać opozycji, dlatego sięgnął po Żurka – napisał Ziobro. I tylko się nakręcił. – Człowieka od „zaufanych sędziów”, który łamiąc prawo, usuwa legalnych prezesów sądów, odsuwa „niepewnych” od orzekania, a zasadę losowości zastąpił telefonem z gabinetu. To nie reforma, a recydywa PRL – gdy sądy wysługiwały się władzy, a wyroki pisała polityka. Tusk jest patologicznie cynicznym oszustem, dziś tylko przestał to ukrywać… – pisał dalej, aż czuć złość, z jaką wystukiwał te słowa na klawiaturze.
Tusk chyba powoli politycznie niedołężnieje, bo ma coraz częściej nagłe napady prawdomówności. A to na spotkaniu z wyborcami przyznał, że spełnił tylko 1/3 swoich obietnic i więcej nie zamierza. A to teraz przyznał, że nie chce już „cywilizowanymi metodami” rozliczać opozycji,… https://t.co/HqS0eliYaC
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) October 18, 2025
Nie ma wątpliwości, że minister Żurek stał się jedną z najbardziej znienawidzonych osób przy Nowogrodzkiej. Ewidentnie jest to objaw strachu, że nowy minister skuteczniej zajmie się rozliczeniami afer rządu Zjednoczonej Prawicy. Teraz trwa wyścig z czasem – politycy PiS wierzą, że przetrwają dwa lata, a po kolejnych wyborach przejmą władzę.