Ziobro zły! Była 17:55, gdy wysmarował ostry wpis i uderzył w znanego dziennikarza. „Odrażający funkcjonariusz”
screen/ TV Republika
Zbigniew Ziobro nie potrafi długo przeżyć bez social mediów. W nowym poście atakuje znanego dziennikarza. – Wyjątkowo odrażający funkcjonariusz medialny na smyczy Tuska – grzmiał pod adresem Andrzeja Stankiewicza.
Ziobro atakuje Stankiewicza
Zbigniew Ziobro przebywa obecnie na Węgrzech i to stamtąd prowadzi swoją antyrządową wojenkę w sieci. Teraz za cel obrał znanego dziennikarza Onetu. Andrzej Stankiewicz podpadł byłemu ministrowi komentarzem o aferze wokół Funduszu Sprawiedliwości.
– Wydawało się, że królową dna neoTVP pozostaje reżimowa propagandystka Schnepf, ale właśnie jej redakcyjny kompan [Andrzej] Stankiewicz zapukał od spodu. Nawet mu powieka nie drgnęła, gdy bezczelnie skłamał, że środki z Funduszu Sprawiedliwości trafiały wyłącznie do „ludzi Ziobry” – zaczął swój emocjonalny post polityk PiS.
I zaczął się tłumaczyć. Jak stwierdził, „beneficjentami Funduszu były setki organizacji, o których nigdy wcześniej nie słyszałem, ale przedstawiały dobre projekty”.
– Pieniądze otrzymała choćby kojarzona z lewicowymi środowiskami Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, na której stronach promuje się dziś Małgorzata Kidawa-Błońska i Szymon Hołownia, która z pewnością teraz wyje z zachwytu, że została zaliczona do „mojego kręgu” – wypomniał politykom z obozu rządowego. – Wyjątkowo odrażający funkcjonariusz medialny na smyczy Tuska – zakończył post, odnosząc się do Andrzeja Stankiewicza.
Wydawało się, że królową dna neoTVP pozostaje reżimowa propagandystka Schnepf, ale właśnie jej redakcyjny kompan Stankiewicz zapukał od spodu. Nawet mu powieka nie drgnęła, gdy bezczelnie skłamał, że środki z Funduszu Sprawiedliwości trafiały wyłącznie do „ludzi Ziobry”.…
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) November 9, 2025
Internauci szybko wypomnieli Ziobrze, że Stankiewicz rzetelnie pokazał w swoim programie w Onecie, jak działa Fundusz Sprawiedliwości.
Pan liczy na to, że nikt tego nie obejrzy? Przecież tu wszystko – czarno na białym – jest. Konkretne fakty, zdarzenia, osoby, kontakty… no panie Ziobro.
Całość do obejrzenia tu: https://t.co/e8KVPb9T38 #FunduszSprawiedliwosci #Ziobro #Stankiewicz #StanWyjatkowy pic.twitter.com/ocdbgaEEyv— Maciej D. Ociepka 🇵🇱 🇪🇺 🇺🇸 (@ociepkamd) November 9, 2025
Afera FS
Fundusz Sprawiedliwości (FS) powstał jako fundusz, który pierwotnie miał wspierać osoby pokrzywdzone w wyniku przestępstwa, a także byłych więźniów, ich rodziny oraz świadków przestępstw. Z czasem zakres jego działania został poszerzony — m.in. ustawą i rozporządzeniami umożliwiono wykorzystywanie środków FS także na tzw. „przeciwdziałanie przestępczości”. I to było otwarciem puszki Pandory.
Obecnie prowadzone śledztwo dotyczy m.in. przyznania dotacji dla Fundacji Profeto, prowadzonej przez ks. Michał Olszewski. Mowa jest o kwocie wielu mln zł. Do tego to ze środków Funduszu Sprawiedliwości sfinansowano zakup Pegasusa, czyli programu do szpiegowania ówczesnej opozycji („na papierze” miał pomagać w inwigilowaniu groźnych terrorystów i przestępców).
Ziobro wciąż przebywa na Węgrzech, ponieważ Sejm odebrał mu immunitet oraz zgodził się na jego zatrzymanie i areszt. Nie jest wykluczone, że polityk weźmie przykład ze swojego kolegi Marcina Romanowskiego i załatwi sobie w Budapeszcie azyl.
Źródło: X