Ziobro nie wytrzymał! Złapał klawiaturę i… Niebywałe, do kogo porównał Tuska. „Sam sobie stworzyłeś…”
Marcin Romanowski odnalazł się z węgierskim azylem. Zbigniew Ziobro złapał za klawiaturę i obszernym wpisie broni decyzji swojego kolegi. Nie zabrakło też ataku na Donalda Tuska, którego były minister porównał do pewnego dyktatora.
Romanowski się odnalazł!
Marcin Romanowski bawił się z całą Polską w chowanego przez dziesięć dni. 9 grudnia sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie dla byłego wiceministra sprawiedliwości, nad którym ciąży 11 zarzutów i 25 lat więzienia. Romanowskiego jednak już wtedy nie było w Polsce. Ukrywał się przez kolejne dni, aż w końcu 19 grudnia jego obrońca przekazał, że Romanowski znalazł azyl polityczny na Węgrzech.
– Zostałem uznany za osobę, której grożą prześladowania polityczne w Polsce pod rządami Koalicji 13 Grudnia, że mamy do czynienia z całą serią represji politycznych – opowiadał o swoim azylu na antenie telewizji wPolsce24. Romanowski przekonywał, że „nie ma zamiaru uciekać od odpowiedzialności” , ale sprawa musi być „wyjaśniania przed bezstronnymi, niezawisłymi, bezpartyjnymi organami wymiaru sprawiedliwości”. Politycy PiS od razu podjęli tę narrację. Mieliśmy już więźniów politycznych, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, teraz Nowogrodzka robi z Romanowskiego politycznego uchodźcę. Że uciekł akurat do kraju, którym rządzi Viktor Orban, jeden z nielicznych sojuszników Władimira Putina – o tym wspominać niewygodnie.
– Nie spodziewałem się, że ci, którzy uciekają przed wymiarem sprawiedliwości, skorumpowani urzędnicy, będą mogli już wybierać pomiędzy Łukaszenką a Orbanem, szukając schronienia przed wymiarem sprawiedliwości – powiedział Donald Tusk, komentując ucieczkę i węgierski azyl Marcina Romanowskiego. – Będziemy się stykali z takimi faktami, ale najważniejsze jest to, że my wiemy, jak się tego typu sytuacje kończą. Wszyscy, którzy myślą, że będą mogli korzystać z tych trików i ucieczek i pozostać bezkarni, mylą się – dodał szef rządu.
Ziobro: Jak Białoruś!
Głos w sprawie azylanta zabrał też Zbigniew Ziobro. Były minister złapał za klawiaturę i wysmażył na platformie X długi wpis, w którym broni decyzji partyjnego kolegi.
– Premier Orban miał wiele argumentów, by przyznać azyl Marcinowi Romanowskiemu. Już Powszechna Deklaracja Praw Człowieka w art. 11 stanowi, że każdy oskarżony ma prawo do sprawiedliwego procesu, w którym zapewnione są wszystkie przewidziane prawem gwarancje obrony. Siłowe odsunięcie od pełnienia funkcji legalnego Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego (bez wymaganej ustawą zgody Prezydenta A. Dudy) to nielegalna zmiana ustroju wymiaru sprawiedliwości. To też przestępstwo! – analizuje Ziobro. – Te bezprawne, motywowane polityczną zemstą działania Tuska i Bodnara podeptały prawo i nie dają Romanowskiemu żadnych szans na uczciwy proces – grzmi były minister sprawiedliwości. Przekonuje on, że ucieczka Romanowskiego to tak naprawdę… walka o „przywrócenie elementarnego porządku prawnego”.
Maska neopraworządności opadła. Polska już oficjalnie jak Białoruś. @donaldtusk jak Łukaszenka.
Premier Orban miał wiele argumentów, by przyznać azyl @MarcinRoma19996. Już Powszechna Deklaracja Praw Człowieka w art. 11 stanowi, że każdy oskarżony ma prawo do sprawiedliwego…— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) December 20, 2024
– Donald Tusk – sam sobie stworzyłeś problem, ignorując zasady praworządności i naruszając podstawowe prawa obywateli – zwrócił się Ziobro do premiera. Nie zabrakło też personalnego ataku: polityk PiS porównał polskiego premiera do białoruskiego dyktatora.
– Maska neopraworządności opadła. Polska już oficjalnie jak Białoruś. Donald Tusk jak Łukaszenka – zagrzmiał Ziobro. Problem w tym, że sprawę można łatwo obrócić i wyjdzie na to, że człowiek PiS po prostu ucieka przed odpowiedzialnością, a za azyl wybrał sobie kraj wątpliwej reputacji. Orban niedawno ściskał się z Putinem, a teraz jest obrońcą polskiej praworządności. Politycy PiS będą mieli problem, żeby w kampanii wyborczej sprzedać tę narrację neutralnym, niezdecydowanym wyborcom.
2 Odpowiedzi na Ziobro nie wytrzymał! Złapał klawiaturę i… Niebywałe, do kogo porównał Tuska. „Sam sobie stworzyłeś…”
Tusk i bodnar dostaną azyl w Rawiczu na ulicy 17 stycznia.
Romanowski nie poszedł w ślady Szmyta bo bliżej miał do granicy na Słowację i dalej do stronnika Putina, czyli generalnie ten sam kierunek. No i chyba u Łukaszenki nie ma Opus Dei, tak jak i u Putina tam jest Cyryl. A przede wszystkim jest prawdziwym katolikiem, żyje w prawdzie jest honorowy i słowny jak mało kto.