Ziobro miał polityczny plan, ale nie zrealizuje go przez chorobę. Poseł wszystko ujawnił. „Nie rozmawiamy o tym, bo…”
Gdy zachorował Zbigniew Ziobro, to Patryk Jaki stał się liderem Suwerennej Polski. Teraz europoseł ogłasza, że jest gotowy do startu w wyborach prezydenckich.
Jaki na prezydenta
Gdy Zbigniew Ziobro zachorował i wycofał się z życia politycznego, liderem Suwerennej Polski został Patryk Jaki. Nie jest tajemnicą, że europoseł ma ambicje polityczne. I są to ambicje sięgające Pałacu Prezydenckiego.
– Jestem gotowy do startu. Dlatego, że mam silne przekonanie co do tego, że w Polsce musi się wiele zmienić – oświadczył Jaki w „Gościu Radia ZET”, tym samym potwierdzając krążące od dłuższego czasu doniesienia. – Oficjalnie jestem w gronie tych osób, które są rozważane w ramach kandydatów Zjednoczonej Prawicy – przyznał. Dodał też, że jeżeli „będzie lepszy kandydat”, to on „nie będzie się pchał” na to stanowisko. Jaki powiedział też, że jego zdaniem prezydent, który „miałby charakter”, wetowałby „niepotrzebne ustawy”, aż do momentu, gdy rząd nie zacznie rozwijać kraju.
– Andrzej Duda ma charakter, ale można by zrobić w tej sprawie więcej – dodał europoseł.
Ziobro byłby kandydatem?
Portal „Fakt” zapytał o ewentualny start Patryka Jakiego jego partyjnego kolegę, Mariusza Goska. Ujawnił on, że gdyby Zbigniew Ziobro był zdrowy, prawdopodobnie wystartowałby w wyborach.
– Sytuacja jest jednoznaczna. Gdyby pan minister Zbigniew Ziobro nie był ciężko chory, to na pewno środowisko Suwerennej Polski go wskazywałoby jako kandydata na urząd prezydenta – ujawnił polityk. – Nie rozmawiamy o tym, bo wiadomo, że pan minister myśli obecnie wyłącznie o powrocie do zdrowia. W sytuacji, gdy się walczy o życie nie myśli się o polityce. Dlatego pełniący tymczasowo obowiązki prezesa Patryk Jaki ma w Suwerennej Polsce pełne wsparcie – dodał Gosek. Jak przyznał, wszyscy mają świadomość, jak wygląda sytuacja w obozie Zjednoczonej Prawicy – to głos Jarosława Kaczyńskiego jest decydujący. A jeżeli prezes nie spojrzy przychylnie na kandydaturę Patryka Jakiego? Czy istnieje szansa, że PiS wystawi swojego kandydata a Suwerenna Polska swojego?
– To nie byłoby dobre dla naszego obozu. Jesteśmy razem. Kandydat powinien być wspólny – mówi stanowczo Mariusz Gosek. Jak stwierdził, życzyłby sobie, aby to Jaki wystartował w wyborach, ale ma świadomość, że „potencjalnych kandydatów, wschodzących gwiazd w naszym obozie jest więcej”.
Źródło: Fakt
1 Odpowiedzi na Ziobro miał polityczny plan, ale nie zrealizuje go przez chorobę. Poseł wszystko ujawnił. „Nie rozmawiamy o tym, bo…”
Oni wszyscy mają charakter. Jak pewna panienka ze starego kawału. Dla władzy zrobią wszystko, a ich ambicje wybiegają dramatycznie daleko poza umiejętności ich realizowania. Za to o siebie zadbać potrafią doskonale. „Nie matura, a chęć szczera”…zrobią z ciebie „spafcę narodu”. Wiara i zacofanie podstawą dobrobytu…