Zenek Martyniuk dostał bana na występ w Poznaniu?! Najbardziej oburzony jest radny PiS
Zenek Martyniuk i Akcent nie wystąpią w Poznaniu po interwencji grupy miejscowych artystów. Kością niezgody okazała się lokalizacja.
Nie chcieli Zenka w auli UAM
Nie ma ostatnio szczęścia ten Zenek Martyniuk. Nasz król disco-polo rozpoczął rok od wielkiej wtopy podczas „Sylwestra Marzeń” w TVP . Podczas jednego z wyjść na scenę artysta nie zorientował się, że jest już pokazywany przez kamery i… nie poruszał ustami. Problem w tym, że w tle rozbrzmiewał już jego śpiew. Muzyk połapał się dość szybko, ale i tak za późno – wpadka została dostrzeżona i szeroko komentowana w mediach społecznościowych i plotkarskich portalach.
Głośno zrobiło się również o koncercie Martyniuka, do którego miało dojść 20 lutego w w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Początkowo uczelnia zgodziła się udostępnić salę i wydawało się, że wydarzenie reklamowane jako „Zakończenie karnawału z Zenonem” dojdzie do skutku.
– Odbywają się tam nie tylko konkursy i występy muzyków klasycznych, ale także popularnych artystów muzyki rozrywkowej. O gustach się nie dyskutuje. Czy to aprobujemy, czy nie, muzyka disco polo istnieje w przestrzeni publicznej — przekazała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” rzeczniczka UAM Małgorzata Rybczyńska.
Koncertu nie będzie, radny PiS kpi
Ale szybko wybuchła afera. Lokalnym ludziom kultury nie spodobało się to, że zespół disco polo zagra w miejscu kojarzonym z występami m.in. laureatów Konkursu Chopinowskiego. Swój sprzeciw wyrazili także członkowie Młodzieżowej Rady Miasta Poznania.