Zbigniew Boniek obejrzał debatę TVP i… Co za szpila! „Jeden zawodnik sprawiał wrażenie, że…”

Zbigniew Boniek też oglądał „debatę” wyborczą w TVP. Były prezes PZPN pokusił się o jej podsumowanie. Bolesne dla Mateusza Morawieckiego.

Zbigniew Boniek chętnie komentuje polską rzeczywistość na platformie X – nie tylko tę piłkarską – i nie bierze jeńców. Tym razem były prezes PZPN skomentował poniedziałkową debatę wyborczą zorganizowaną przez TVP.

Debata, a właściwie „debata” była wielką kompromitacją rządowych mediów. Internauci komentujący jej przebieg bardziej skupili się na tendencyjnych i bardzo długich pytaniach prowadzących, niż na samych odpowiedziach jej uczestników. Jakby tego było mało, Michał Rachoń nawet przez pełną godzinę nie był w stanie udawać dziennikarza. Po słowach Donalda Tuska o tym, że jest „działaczem PiS” nie wytrzymał i skomentował słowa lidera PO łamiąc fundamentalne zasady debaty.

Od poniedziałkowego wieczora debatę TVP komentują internauci, dziennikarze, eksperci, ale też m.in. osoby ze świata sportu.

Głos w tej sprawie zabrali m.in. Marcin Gortat, Justyna Kowalczyk-Tekieli i wspomniany Boniek. Były prezes PZPN najpierw na platformie X wskazał, że jego zdaniem najlepiej wypadł Szymon Hołownia. Ale kolejny wpis „Zibiego” był już prześmiewczy. I wycelowany w Mateusza Morawieckiego.

„Kończąc temat, nie myślę, aby jedna debata mogła komuś zmienić sposób myślenia. Byli lepsi i gorsi, jak to na boisku. Poza tym jeden zawodnik sprawiał wrażenie, ze zna pytania na pamięć. Miłego dnia” – napisał w portalu X.

Zbigniew Boniek do tej pory chętnie wbijał szpile szczególnie politykom Solidarnej Polski. Po wygranym przez Polskę meczu z Niemcami (1:0 w Warszawie) politycy Zjednoczonej Prawicy zaczęli prześcigać się w żarcikach w stylu „pokonamy ich też przy urnach na jesieni” sugerując, że politycy Platformy Obywatelskiej i ich potencjalni wyborcy są Niemcami. Do wyścigu dołączył właśnie Ozdoba i popisał się w mediach społecznościowych wpisem o treści „Polska 1 – Tusk 0”.

Wpis Ozdoby z rozbrajającą bezpośredniością skomentował Zbigniew Boniek. – Przepraszam, co to za debil? – zapytał były prezes PZPN. Ozdoba poczuł się urażony.

Boniek zmiażdżył też Janusza Kowalskiego, który przed kilkoma tygodniami nagrał wideo na tle Odry i swojej szkoły podstawowej. – To była jedyna szkoła pana, panie pośle? Wzajemnie miłej niedzieli – zakpił Boniek, sugerując złośliwie, że edukacja Janusza Kowalskiego zakończyła się na podstawówce. I trzeba przyznać, że patrząc na aktywność posła Solidarnej Polski.

Źródło: WP SportoweFakty

5 Odpowiedzi na Zbigniew Boniek obejrzał debatę TVP i… Co za szpila! „Jeden zawodnik sprawiał wrażenie, że…”

  1. Stanisław pisze:

    Tyn BANKSTER ma niemieckie wykształcenie i soviecką mentalność – mieszanka dwóch socjalizmów jakich (obu) admiratorem jest doktor praw STALINIZMU od super KOMUCHA – Ehrlicha.

  2. Andrzej pisze:

    Prowadzi działalność biznesową i nieźle mu idzie. Może nie tak dobrze jak PMM który zarobił pono 100 mln w 8 lat, ale jednak ;P

  3. nie jestem krasulski pisze:

    ona ma chociaz wyskztacenie z AWFu. a ty co osiagnales w zyciu? wujek jojo zalatwil ci posade i wydaje ci sie ze trzymasz pana boga za nogi. kretyn

  4. Piotr pisze:

    Zbigniew Boniek może mówić co chce, na każdy temat, choć wątpię, że poza piłką, absolwent AWF ma cokolwiek sensownego do powiedzenia. W Polsce każdy zna się na polityce, również pracownikom mediów tak się wydaje. Fakt, że do b politycznego boksowania nielubianych polityków wykorzystują podobnych ignorantów dowodzi bezradności, a poniekąd bardzo trudnej sytuacji ryżej po kompletnej klapie w poniedziałkowej debacie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *