Zadzwonił do studia, gdy gościem był Nawrocki. Wprost zapytał o ułaskawienie. „Jeśli taki wniosek wpłynął…”
screen/ Kanał Zero
Karol Nawrocki gościł w Kanale Zero, gdzie odpowiadał też na pytania widzów. W pewnym momencie dostał telefon z niespodziewana prośbą o… ułaskawienie.
Nawrocki usłyszał pytanie o ułaskawienie
6 grudnia Karol Nawrocki odwiedził Kanał Zero. W trakcie długiej rozmowy z Krzysztofem Stanowskim znalazł się też czas na telefony i pytania od widzów. W pewnym momencie prezydent usłyszał niespodziewaną prośbę o… ułaskawienie.
Ale spokojnie, nie dzwonił Zbigniew Ziobro, a Piotr Staruchowicz. „Staruch” to kibic znany z prowadzenia dopingu na stadionie Legii. W ostatnim czasie dostał dwuletni zakaz stadionowy za mecz w Lublinie.
– Zostałem ukarany zakazem stadionowym za stanie na płocie i prowadzenie dopingu w Lublinie, mimo że posiadałem akredytację wydaną przez organizatora meczu i mogłem tam przebywać, na płocie. Sąd w Lublinie skazał mnie jednak na dwa lata zakazu stadionowego – wyjaśnił sprawę „Staruch”. Zapytał prezydenta wprost, czy „Święty Mikołaj przyniesie mu ułaskawienie”.
Nawrocki przyznał, że zna tę sprawę. Powiedział, że ułaskawieniami będzie zajmował się na początku przyszłego roku.
– Także wnioskiem pana „Starucha”, jeśli taki wniosek wpłynął, to zostanie rozpatrzony. Dziwnie brzmi sytuacja, w której kibic odpowiedzialny za doping nie może wejść na gniazdo. Z przekazów publicznych widzę rozwiązania odległe od logiki, ale nie znam jeszcze postępowania sądowego – skomentował sprawę prezydent.
A Ziobrę ułaskawi?
Podczas rozmowy nie mogło zabraknąć tematu innego potencjalnego ułaskawienia. Chodzi oczywiście o Zbigniewa Ziobrę, który od ponad miesiąca przebywa poza Polską, bo prokuratura chce postawić mu 26 zarzutów związanych z aferą wokół Funduszu Sprawiedliwości. Sam Ziobro kreuje się na ofiarę „reżimu Tuska”.
Czy politykowi PiS pomoże prezydent i uratuje go przed ewentualna odsiadką? Karol Nawrocki póki co nie rwie się do stanowczych deklaracji.
— Nie mogę ułaskawić osoby, która nie została skazana, więc w ogóle nie ma takiego tematu. Nie dokonałem jeszcze żadnego ułaskawienia. Jeśli chodzi o Zbigniewa Ziobrę, to nie ma o czym rozmawiać — powiedział w Kanale Zero. Na pocieszenie dla Ziobry, prezydent powtórzył jego narrację o „zarzutach z kosmosu”.
— Jestem przekonany, że Zbigniew Ziobro nie może liczyć na sprawiedliwy proces – przekonywał. Z drugie jednak strony, Nawrockiemu nie podoba się fakt, że polityk PiS ukrywa się za granicą.
— Dla mnie opuszczenie RP nawet dzisiaj jest sprawą kłopotliwą. Uznaję, że nawet w tak dramatycznej sytuacji człowieka chorego pozostanie w kraju byłoby dowodem, jaki jest w istocie stan polskiego ustroju – mówił Nawrocki.