Zadowolony Sasin przyszedł do radia i od rana atakuje rząd. TAK nazwał Donalda Tuska. „To jest dzisiaj taka…”

screen/ Radio ZET
Jacek Sasin, cały w skowronkach, pojawił się w Radiu Zet. Zamiast porannej, poniedziałkowej kawy zaoferował słuchaczom atak na Donalda Tuska.
Jacek Sasin nie odpuścił Donaldowi Tuskowi
W niedzielę o 21:00 sondaże exit polls sugerowały, że wybory prezydenckie wygrał Rafał Trzaskowski, ale już w nocy okazało się, że nowym prezydentem będzie Karol Nawrocki. PiS z depresji przeszło do euforii. I widać to po porannym zachowaniu znanego posła partii. Jacek Sasin przyszedł do Radia Zet i z marszu zaproponował… dymisję Donalda Tuska. Nie szczypie się facet!
– Polacy mają dosyć rządu Tuska i to jest chyba podstawowy przekaz. To, o czym mówił Karol Nawrocki – przeprowadźmy referendum nad rządami Tuska. Rzeczywiście takie referendum się odbyło. Rząd Tuska jest dziś chyba najgorzej ocenianym rządem ostatnich kilkunastu lat. Ma fatalne notowania – powiedział. – Wynik wyborów pokazuje, że Polacy chcą zmiany, mają dosyć 1,5 roku, sytuacja się pogorszyła, ludziom żyje się gorzej (…) Ta władza stała się straszna i śmieszna. Polacy chcą władzy skutecznej i poważnej. Taka małpa z brzytwą to dziś Tusk – rzucił polityk PiS.
Potem padł apel do szefa rządu. – Niech [Tusk] weźmie przykład z rumuńskiego kolegi, kiedy jego kandydat przegrał wybory, on podał się do dymisji z funkcji premiera – zaproponował Sasin.
PiS ma chęć, ale się boi?
Były wiceminister twierdzi, że PiS jest gotowe do przejęcia władzy i dodał, że przedterminowe wybory to byłoby najlepsze rozwiązanie, choć sam nie wierzy w taki scenariusz.
I na tym ostatnim polu ma rację: nawet gdyby KO ponownie chciała sprawdzić się w elekcji, blokować będą to posłowie Trzeciej Drogi i Lewicy, dla których byłoby to samobójstwo: wyniki ich kandydatów w wyborach prezydenckich sugerują jasno, że te ugrupowania nie weszłyby do Sejmu, albo – w najlepszym scenariuszu – wprowadziłyby do parlamentu mniej posłów niż mają obecnie. Możliwe, że część posłów KO też byłaby na „nie”, bo obawiałaby się o swoje mandaty.
Samo PiS też będzie wolało poczekać, bo będzie mogło liczyć na jak najmocniejsze osłabianie się rządu wskutek konfliktu z nowym prezydentem. Karol Nawrocki może okazać się bardziej konfliktowym politykiem niż Andrzej Duda.
Przed nami bardzo ciekawe, ale też przerażające miesiące, decydujące o przyszłości naszego kraju.
Źródło: Radio Zet
2 Odpowiedzi na Zadowolony Sasin przyszedł do radia i od rana atakuje rząd. TAK nazwał Donalda Tuska. „To jest dzisiaj taka…”
A w szczególności z że Stanów Zjednoczonych i Kanady
Polska ma innego zdania, bo według z samej Polski to powinien wygrać Trzaskowski. A teraz z drugiej strony Polacy, którzy mieszkają poza granicami kraju i Ci, którzy nie mają obywatelstwa Polskiego moim zdaniem nie powinni głosować