Wymowne kazanie polskiego biskupa, TAK duchowny mówił o pracy. „Żaden chrześcijanin nie może czuć się uprawniony…”
Biskup kaliski Damian Bryl wygłosił ciekawe kazanie na temat pracy. Zwracał uwagę, jak ważny jest balans między życiem zawodowym i prywatym a także skrytykował lenistwo oraz próby życia na koszt innych.
1 maja w Sanktuarium Świętego Józefa w Kaliszu odbyła się tradycyjna msza pielgrzymkowa, w której wzięły udział delegacje pracodawców, robotników i rzemieślników z całej Polski. Mszę celebrował biskup kaliski Damian Bryl. I w homilii przekazał kilka wymownych refleksji na temat podejścia do pracy. Skrytykował m.in. lenistwo i życie na zasiłkach.
Metropolita wskazał, że praca jest szanowana, ponieważ stanowi źródło bogactwa lub przynajmniej godnych warunków do życia. Jak podkreślił, jest ona „skutecznym narzędziem przeciwko ubóstwu”. Co istotne, ostrzegł też przed „ubóstwianiem pracy”.
– Ale nie wolno ulegać ubóstwieniu pracy, ponieważ nie można w niej odnaleźć ostatecznego i nieodwołalnego sensu życia. Praca ma istotne znaczenie dla życia człowieka, ale to Bóg, a nie praca, jest źródłem życia i celem człowieka – wskazał duchowny.
Jak uzasadnił, „wszyscy potrzebujemy odpoczynku i dobrze przeżytej niedzieli”. Słuszna uwaga – trzeba mieć świadomość, jak istotny w życiu jest odpowiedni balans między życiem zawodowym a prywatnym. Gdyby jeszcze wszyscy pracodawcy o tym wiedzieli…
– Człowiekowi skrępowanemu koniecznością pracy odpoczynek otwiera perspektywę pełniejszej wolności i wiecznego szabatu – mówił kapłan. Jak stwierdził, odpoczynek pozwala „zauważyć, że obok pracy są także inne wartości – rodzina, wiara, ojczyzna”.
Biskup Bryl podkreślił jednak, że niebezpieczna jest też druga skrajność, a więc odrzucanie pracy. Stwierdził, że niepracowanie czy życie na koszt innych jest „niechrześcijańskie”.
– Żaden chrześcijanin nie może czuć się uprawniony do tego, by nie pracować i żyć na koszt innych – zaznaczył duchowny. – Wszyscy są nakłaniani przez apostoła Pawła do wzięcia sobie za punkt honoru, aby pracować własnymi rękami tak, by nie potrzebować nikogo i praktykować solidarność również materialną, dzieląc się owocami pracy z tymi, którzy znajdują się w potrzebie – oświadczył i dodał, że „lenistwo szkodzi ludzkiemu bytowaniu”.
Źródło: Interia