Wyciekła treść przemówienie Putina szykowanego na 21 lutego. Dyktator wprowadzi stan wojenny?
21 lutego Władimir Putin wygłosi orędzie do narodu. W sieci pojawiły się wersje tego, co ludobójca powie Rosjanom.
21 lutego świat zobaczy dwa przemówienia. W Polsce prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, będzie miał wystąpienie w Arkadach Kubickiego (ogrody Zamku Królewskiego). Tego samego dnia Władimir Putin wygłosi orędzie.
Wersje orędzia
Na Telegramie jest profil „Generał SVR”, który co jakiś czas dostarcza różnych informacji z wnętrza Kremla. Jak informuje Wprost.pl, tym razem pojawiły się informacje na temat orędzia Władimira Putina. Morderca i jego otoczenie przygotowuje kilka wersji i na razie nie wiadomo, jaka będzie ostateczna.
– Podstawowa wersja jest w większości neutralna i stanowi wykład o walce Rosji z hordami perfidnych wrogów, którzy rękami »ukraińskich nacjonalistycznych faszystów« próbują zniszczyć »naród rosyjski w Donbasie i południowo-wschodniej Ukrainie«. Ponownie pojawia się motyw »niesprawiedliwego« podziału terytoriów po rozpadzie ZSRR, kiedy terytoria »pierwotnie rosyjskie« z »narodem rosyjskim« zostały roztrwonione – pisze „Generał SVR”.
W przemówieniu kilkakrotnie ma przewinąć się wezwanie do zjednoczenia na rzecz jednego celu, którym jest zwycięstwo, bo „w przeciwnym razie Rosja nie będzie istnieć”. Nie zabraknie także gróźb użycia broni atomowej.
Wersja radykalna zakłada wprowadzenie stanu wojennego. Według „Generała SVR” na razie Putin skłania się do wygłoszenia umiarkowanego przemówienia.
Joe Biden w Warszawie
Dwa dni temu gościem programu „Fakty po faktach” w TVN24 był Mark Brzezinski, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce. Dyplomata powiedział, że Joe Biden przyleci do Polski w poniedziałek 20 lutego wieczorem, a swoje przemówienie wygłosi o godzinie 17.30 we wtorek 21 lutego.
– To jest historyczny moment. Nigdy wcześniej prezydent USA nie był w Polsce dwa razy w ciągu roku. To jest ogromny zaszczyt. Faktem jest to, że prezydent Biden dba o Polskę, dba o was i o wasze bezpieczeństwo – mówił Mark Brzezinski. – Zapraszamy cały polski naród, będzie to czas, kiedy wy będziecie mogli osobiście zobaczyć prezydenta Stanów Zjednoczonych, który mówi osobiście do was – dodał.
Z tego, co mówił Mark Brzeziński, można wywnioskować, że prezydent Joe Biden podziękuje Polakom za wkład włożony w pomoc ukraińskim uchodźcom w pierwszych miesiącach wojny. Być może padną porównania do zrywu „Solidarności” i przełomu lat 80. i 90.
Foto: Depositphotos.com Źródło: Wprost.pl, TVN24.pl