Wszystko ujawnili! TAK wyglądają tajne notatki sztabu PiS o Nawrockim. „Widać, że ciążą mu…”

Screen: Nawrocki2025 YT
Po debatach prezydenckim PiS panuje zadowolenie – Karol Nawrocki nie zaliczył wpadki, wypadł więc lepiej, niż oczekiwano. Kluczowe jest jednak to, jak „obywatelskiego” odebrali wyborcy. Sztab zamówił specjalne badanie.
Jak wypadł Nawrocki?
Nie jest tajemnicą, że w PiS obawiano się debaty w Końskich. Karol Nawrocki pokazał już podczas tej kampanii, że potrafi wywinąć numer, po którym trzeba gęsto się tłumaczyć. Po debatach w sztabie zapanowało zadowolenie. Nawet nie dlatego, że Nawrocki wypadł jakoś fenomenalnie, raczej dlatego, że nie zaliczył wpadki. I to wystarczyło. Potem jeszcze „obywatelski” poprawił wywiadem w Kanale Zero i na Nowogrodzkiej znów pojawiły się uśmiechy.
Ok, sztab może się cieszyć, ale i tak kluczowe jest to, jak Nawrockiego odebrali wyborcy. Autorzy „Podcastu politycznego” na TVN24 dotarli do wyników analiz, które zlecił sztab PiS po debatach. Skupiono się na opiniach wyborców niezdecydowanych, bo to o nich walczył będzie Nawrocki w drugiej turze.
– Starał się prezentować jak prezydent. Mocno gestykuluje, używa podniosłych słów i zwraca się do ludzi: „szanowni państwo” – czytamy. – Widać, że ciążą mu odniesienia do PiS-u. Jest mało znany i widać, że inni próbują go przedstawić jako PiS-owca – brzmią opinie. Zwracano też uwagę, że Nawrocki nie chce odpowiadać na konkretne pytania. Zamiast tego odnosi się do tego, co chce powiedzieć, co zapewne było sugestią sztabowców.
– Jest mniej drewniany niż mi się wydawało, widać jednak, że Hołownia i Stanowski są bardziej wyrobieni w telewizji – oceniają wyborcy.
Opinie o Trzaskowskim i Hołowni
Oczywiście nie zabrakło też wniosków na temat innych kandydatów. I tak, Rafałowi Trzaskowskiemu wypomina się głównie akcję z tęczową flagą. Zauważono też, że prezydent Warszawy często odnosi się do Unii Europejskiej.
– Dobrze odpowiedział na pytanie o doświadczenie międzynarodowe, widać, że ktoś go przygotował do tej debaty, jednak są to wyuczone formułki – czytamy. Uwadze nie umknęło też zmęczenie kandydata KO.
Z kolei po Szymonie Hołowni widać doświadczenie telewizyjne. Uczestnicy badania byli zaskoczeni, że marszałek Sejmu atakował Rafała Trzaskowskiego. Uwadze nie umknęły specyficzne pytania, które zadawał Karolowi Nawrockiemu.
– Bardzo nietuzinkowe były pytania o liczbę korwet czy tych prezydentów. Widać, że sam to sobie napisał na kartce i wyszedł na bufona. Pewnie jakby ktoś mu tego typu pytanie zadał to też by nie potrafił odpowiedzieć – czytamy w analizie.
Źródło: TVN24