Współpracownicy Holeckiej zaczęli sypać. Nie mogą jej darować jednego. „Uciekła z okrętu”
Widzowie już nie zobaczą Danuty Holeckiej w TVP. Twarz „dobrej zmiany” nie dotrwała do końca na stanowisku. O kulisach jej odejścia opowiadają jej byli już współpracownicy. I nie kryją rozgoryczenia. „Tak się nie traktuje ludzi” – mówią.
TVP znów ma być przyzwoita
W środę nowe ministerki i ministrowie w rządzie Donalda Tuska odebrali w Pałacu Prezydenckim nominacje od prezydenta Andrzeja Dudy. Jednym z nich jest Bartłomiej Sienkiewicz, który został szefem resortu kultury. To on – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Koalicji 15. października – rozpocznie przywracanie ładu w Telewizji Publicznej. TVP ma przestać kojarzyć się z prymitywną i żenującą propagandą i znów, po latach, być normalną telewizją z normalnymi serwisami informacyjnymi. Bez takich partyjnych funkcjonariuszy. I bez Danuty Holeckiej.
Bartłomiej Sienkiewicz zapowiedział rewolucję w TVP, Polskim Radiu oraz Polskiej Agencji Prasowej. Stanowisko ma stracić prezes TVP Mateusz Matyszkowicz, nowy minister kultury ma też zawiesić zarząd, a następnie powołać komisarza, który wprowadzi zmiany na stanowiskach kierowniczych.
Wg informacji, które w środę podał serwis Onet, szefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej ma zostać ma wieloletni dziennikarz i wydawca TVP Grzegorz Sajór. Partnerować ma mu w tym Tomasz Sygut. Obaj mają wieloletnie doświadczenie, obaj pracowali w TVP przed przejęciem siedziby przy Woronicza przez PiS. Paweł Płuska, wieloletni dziennikarz TVN ma zająć się „Wiadomościami”.
Nie mogą tego wybaczyć Holeckiej
Widzowie nie zobaczą już Danuty Holeckiej. Była szefowa „Wiadomości” ostatni razy wystąpiła 12 grudnia w programie „Minęła 20”. Holecka zapowiadała wcześniej, że zostanie przy „Wiadomościach” tak długo, jak będzie mogła. Szybko okazało się, że były to bajki. Jak powiedziała serwisowi Wp.pl osoba z redakcji „Wiadomości” TVP, Holeckiej „zabrakło odwagi”, by zostać z redakcją do końca.
Holecka wystawiła swoje koleżanki i tak ułożyła grudniowy grafik, by mieć dyżury w okresie dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego. Co później? To jej nie interesowało. Interesowało ją w tym czasie negocjowanie odejścia na jak najlepszych warunkach.
– Zajęła się pieniędzmi dla siebie. Kiedy dopięła swego, cała reszta przestała ją obchodzić – mówi nam osoba pracująca w TVP. – Zostawiła wszystkich na placu (chodzi o adres siedziby TVP Info, znajdującej się na pl. Powstańców Warszawy 7 – przyp. red.) – powiedział informator Wirtualnej Polski.
– Nie zostawia się tak ludzi, nie traktuje się tak ludzi, tak jak to robi Danuta Holecka. Ludzi poznaje się po tym, jak kończą. A ona niestety uciekła z okrętu. Bardzo nas rozczarowała. Przecież niedawno w tygodniku „Sieci” zapewniała, że będzie do końca. To wszystko okazało się kłamstwem. Jest to bardzo przykre – skomentowała w Wp.pl inna osoba związana z „Wiadomościami”.
Źródło: Wp.pl
2 Odpowiedzi na Współpracownicy Holeckiej zaczęli sypać. Nie mogą jej darować jednego. „Uciekła z okrętu”
Powinni ja wsadzić. Mówiła co chciał Kaczyński.Teraz niech ludzie widzą jak była fałszywa i zakłamania.Boli mnie to że mamy tylu młodych ludzi wykształconych A Ona ??Po co Taki antyk w wiadomościach???.Bo jest ulubienica Kaczyńskiego
Zawsze tak się dzieje z fałszywymi ludźmi pilnują tylko swojego tyłka