Wściekły Kurski ostro odpowiada Mastalerkowi! Była 20:31 gdy opublikował TEN wpis. „Dyżurny pajac”

Marcin Mastalerek skrytykował obecność Jarosława Kaczyńskiego na Marszu Niepodległości. Jacek Kurski nie mógł tego przemilczeć i nazwał byłego współpracownika Andrzeja Dudy „dyżurnym pajacem”.

Mastalerek vs. PiS

Jarosław Kaczyński wziął udział w tegorocznym Marszu Niepodległości. Nie był witany z honorami, nie przemawiał – po prostu maszerował w tłumie. Marcin Mastalerek uznał, że pojawienie się prezesa PiS na Marszu nie był najlepszym pomysłem. – Prezes Kaczyński często używa takiego zwrotu, że coś pasuje jak pięść do nosa i prezes Kaczyński pasuje do Marszu Niepodległości właśnie jak pięść do nosa – powiedział w programie „Graffiti” na antenie Polsat News. Jego zdaniem prezes „jest całkowicie niewiarygodny„. W tle jest wojenka między PiS a Konfederacją.

Mastalerek ironizował, że myśl, by przyjść na marsz, podsunął Kaczyńskiemu Jacek Kurski. No i stało się! Uderz w stół a nożyce się odezwą: były szef TVP postanowił odpowiedzieć na wszystkie te uwagi: określił Mastalerka mianem „dyżurnego pajaca”.

Kurski uważa, że chamstwa nie można zostawić bez reakcji

– Chamstwa nie wolno pozostawiać bez odpowiedzi – zaczął wpis na portalu X i szybko dodał, że Kaczyński idzie w Marszu Niepodległości nie po raz pierwszy, ale kolejny – szedł już w 2018 czy 2024 roku. – Idzie w nim nie dlatego, że ktokolwiek mu to podpowiedział, lecz dlatego że tak dyktuje polskie serce, rozum i Racja stanu – dodał.

Dalej przeszedł do ataku personalnego: zarzucił Andrzejowi Dudzie i Mastalerkowi szereg poważnych błędów.

– Rozumiem zaś, że problem nie tylko z własną psychiką i emocjami, ale właśnie treścią i sensem Marszu Niepodległości mógł mieć sam Mastalerek jako szef gabinetu byłej Głowy Państwa – napisał. – Czy poczuwa się on dziś, gdy próbuje łajać PJK [prezesa Jarosława Kaczyńskiego] czy PKN [prezydenta Karola Nawrockiego], do odpowiedzialności np. za: weto, z obawy przed UE, ustaw sądowych rządu Zjednoczonej Prawicy, gdy kasta była już spakowana, torujące po latach drogę Żurkom i Bodnarom, upokarzające śmiganie Głowy niepodległego państwa do Von der Leyen z projektami kolejnych ustaw do zatwierdzenia; zablokowanie ze strachu przed TVN repolonizacji mediów, mylenie do tego stopnia interesów Polski i Ukrainy, że rodziny stu tysięcy Polaków porąbanych siekierami przez banderowców, dowiedziały się z wieńca polskiego prezydenta, że opłakują ofiary nie UPA a tajemniczego Wołynia; ostatnią ustawę podpisaną przez jego szefa, na mocy której Prokuratura Europejska zawiesiła właśnie prezydenta polskiego miasta? – wytknął rzekome grzechy Mastalerka i Andrzeja Dudy.

Pokazuje to podział na prawicy: Kurski zarzucił byłemu obozowi prezydenckiemu, że był tchórzliwy i blokował reformy, jakie chciała przeprowadzić Zjednoczona Prawicy.

Jak widać, przy Kaczyńskim są dziś politycy, którym bliżej do Ziobry czy nawet Konfederacji.

NIKT NIE ZEPSUJE NAM TEGO ŚWIĘTA
(odpowiedź Mastalerkowi)

Trochę mi nie w smak, że w dniu tak pięknym i radosnym, muszę o czymś takim. Ale chamstwa nie wolno pozostawiać bez odpowiedzi. Dyżurny pajac z pretensjami do wielkości @MMastalerek, którego nikt by nie cytował gdyby… pic.twitter.com/E7wFXphCWD

— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) November 11, 2025

Źródło: Interia, Polsat News