Woś zupełnie stracił nerwy na wizji. Obraził Żurka i zagroził Tuskowi dożywociem! „Postaramy się”

Michał Woś zgrywa kozaka, ale od razu widać, że jest przerażony swoją sytuacją. Polityk PiS wystąpił w Republice i zaczął wygrażać premierowi i obrażać ministra Waldemara Żurka. Znowu padło słowo „menel”.

Michał Woś straszy premiera i ministra sprawiedliwości

Michał Woś się odpalił: w czasie wywiadu, jakiego udzielał TV Republika, zaczął wygrażać najważniejszym politykom w naszym kraju. Premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Waldemar Żurek mają się czego obawiać?

 – Tuskowi grozi dożywocie. Jak nie ucieknie za granice, a postaramy się, żeby nie uciekł, to to odsiedzi – zaczął, ale postanowił na tym nie poprzestać. – Waldemar Żurek jest moralnym menelem. Proszę to dać na pasek: moralny menel Waldemar Żurek! Panie Żurek, pan też będziesz siedział za te bezprawie, które pan urządzasz – dodał.

Uuuuu! Typ z poważnymi zarzutami, nazywa porządnego obywatela „moralnym menelem” i jeszcze grozi.
Mam nadzieję, że sąd to uwzględni.pic.twitter.com/8cgNkiaX4n

— Magda (@magdazwarmii) October 22, 2025

Skąd ta frustracja?

Z jakiego powodu Woś jest aż tak zły i chce wszystkich wsadzać za kratki? We wtorek, 21 października 2025 r., prokurator z Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia dot. jego działalności.

Chodzi dokładnie o nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości, z którego to środków kupiono system szpiegowski Pegasus. Woś został oskarżony o nadużycie uprawnień i przywłaszczenie mienia publicznego o wartości 25 mln zł. Dokładniej: prokuratura bada to, czy w latach 2016–2023 niektórzy urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości nie wydawali środków z funduszu w sposób uznaniowy.

Sam Woś był wtedy wiceministrem i rzekomo nie dopilnował tego, jak dyskontowano środkami z funduszu. Miał przekroczyć swoje uprawnienia, gdy podpisał umowę z CBA o przekazanie 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura sugeruje, że zrobił to bez zgody ministra finansów i komisji finansów publicznych Sejmu. CBA po prostu nie powinno otrzymać środki na zakup Pegasusa w takiej formie.

W rozmowie z portalem wPolityce.pl Woś histeryzował, że nie może liczyć na uczciwy proces. – Zapraszam każdego na rozprawę sądową, mam nadzieję, że będzie jawna, by zobaczył skalę bezprawia Tuska. Ale nie mam najmniejszych wątpliwości, że proces będzie nieuczciwy. Po to Żurek zmienia rozporządzenie, by sędziów wskazywać paluchem. (…) Nie liczę na żaden uczciwy proces w tej sprawie – powiedział.

Źródło: wPolityce.pl, X, TV Republika