Wielki konflikt w Pałacu Prezydenckim! Duda robi wielkie zmiany, skorzysta… brat Rachonia. „Gest wobec TV Republika”
Źródło: yt/ andrzej duda
Kadencja prezydenta powoli się kończy, ale mimo to w Pałacu zachodzą dziwne zmiany. Andrzej Duda chce chyba niektórym pomóc w życiu po swojej prezydenturze.
Prezydent Andrzej Duda lubi roszady
W Pałacu Prezydenckim znów zachodzą zmiany i to mimo tego, że Andrzej Duda wkrótce kończy karierę w fotelu głowy państwa (nie może kandydować po raz trzeci – zabrania tego ustawa zasadnicza). Chyba przygotowuje swoich ludzi do przyszłych, nowych realiów. I tak np. niedawno dowiedzieliśmy się o odejściu z pracy Jacka Siewiery – nowym szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego zostanie gen. Dariusz Łukowski. Prezydenckim ministrem spraw zagranicznych ma być teraz Wojciech Kolarski (po poprzedniku, Mieszku Pawlaku). I w końcu dochodzi do tego nowa rzeczniczka – Diana Głownia.
Powyższe nazwiska nikogo nie szokują, czego nie można powiedzieć o Nikodemie Rachoniu – i nie, nazwisko nie jest przypadkowe, bo to młodszy brat Michała Rachonia, dziennikarza TV Republika. Nie jest to postać nowa w obozie Dudy, bo od paru miesięcy jest pracownikiem biura prasowego, ale teraz awansował do roli zastępcy Kolarskiego. Wcześniej pracował w spółce Energa jako manager ds. marketingu i komunikacji.
— Oczywiście, to gest prezydenta pod adresem Telewizji Republika. Ale młody Rachoń ma dobre notowania u Dudy – mówi Onetowi osoba z otoczenia prezydenta.
O co chodzi?
Pytanie, które szczególnie nas interesuje, brzmi jednak: dlaczego na koniec drugiej kadencji Dudy zachodzą takie zmiany personalne? Po co zmieniać skład zespołu 5 minut przed końcem meczu? Onet sugeruje, że to efekt walk frakcyjnych: obozu szefowej Kancelarii Prezydenta Małgorzaty Paprockiej a grupy szefa gabinetu prezydenta Marcina Mastalerka. Możliwe, że ludzie ci przygotowują się do życia po prezydenturze Dudy, co może im pozostać na powierzchni przez kolejne lata.
Jak na razie przegranym okazuje się być Mastalerek, bo to on, jak przyznał Polsatowi, zawalił sprawę organizacji spotkania Dudy z Donaldem Trumpem. Tak, Republikanin chciał spotkać się z naszą głową państwa, tuż przed tegorocznym zaprzysiężeniem, ale Mastalerek miał nie ustalić terminu rozmów! A przynajmniej tak brzmi jego oficjalna wersja. Jest tak absurdalna, że aż trudno w nią uwierzyć!
Źródło: Polsat News, Onet, Super Express
1 Odpowiedzi na Wielki konflikt w Pałacu Prezydenckim! Duda robi wielkie zmiany, skorzysta… brat Rachonia. „Gest wobec TV Republika”
Duda i jego burdel, niech to się w końcu skończy bo tam wariat na wariacie siedzi.