Widzowie TV Republika w szoku, Kowalski słuchał z niedowierzaniem. TAKICH życzeń się nie spodziewali! „Tym z państwa…”
Goście programu TV Republika złożyli widzom życzenia świąteczne. Janusz Kowalski nawiązał do polityki. Następnie Jakub Pietrzak powiedział słowa, których ani Kowalski, ani prowadzący, ani widzowie prawicowej stacji się nie spodziewali.
Zaskakujące życzenia w TV Republika
Taki urok telewizji na żywo, że czasem padają słowa, które nie do końca są zgodne z linią redakcyjną danej stacji. Zdarza się to też w TV Republika. W programie „Bitwa Polityczna”, którego gośćmi byli Janusz Kowalski z PiS i Jakub Pietrzak z PPS, padły ostre słowa pod adresem Marcina Romanowskiego.
– Jest oszustem, jest tchórzem, jest człowiekiem, który zapewniał, że nie będzie uciekał – wyliczał Jakub Pietrzak. – Niestety, politycy Prawa i Sprawiedliwości grają chorobami, zasłabnięciami, gorszym stanem zdrowia, a jak przychodzi co do czego, uciekają za granicę – dodał rzecznik PPS. Ale to nie koniec niespodzianek. Na zakończenie programu padły zaskakujące życzenia bożonarodzeniowe.
Zaczęło się spokojnie, bo jako pierwszy głos zabrał Kowalski.
– Pożyczmy na koniec zdrowych, radosnych świąt – zaapelował na koniec programu Kowalski. – Również panu życzę zdrowych, radosnych świąt Bożego Narodzenia. Kupiłbym panu chętnie pod choinkę jakąś książkę z historii Polski o sowieckiej okupacji. Wszystkiego najlepszego, drodzy państwo, wolna Polska, brońmy wyborów, bo chcą je skręcić – polityk PiS nie odpuścił politycznych wątków. Następnie głos zabrał Jakub Pietrzak. Życzenia, które złożył na antenie TV Republika, mogły zaskoczyć widzów prawicowej telewizji.
– Ja wszystkim państwu chciałbym życzyć zdrowych, dobrych, rodzinnych świąt – zaczął dość tradycyjnie przedstawiciel PPS. – A tym z państwa, których dzieci są częścią społeczności LGBT, szczególnie chciałbym przypomnieć, że najpiękniejszy prezent, jaki możecie państwo zrobić sobie, swojej rodzinie, swoim dzieciom, to zaprosić swoje dziecko z partnerem albo z partnerką. W takiej rodzinnej, serdecznej, otwartej atmosferze tworzą się więzi rodzinne i takich właśnie świąt państwu życzę – dodał niespodziewanie Jakub Pietrzak. Kowalski wpatrywał się w niego z niedowierzaniem, ale przynajmniej na tyle poczuł ducha świąt, że nie przerywał.
– Stawiamy kropkę, pięknie dziękujemy – skwitował prowadzący Michał Jelonek.
Mejza: „Mniej Tuska”
W święta słyszymy życzenia nie tylko od naszych najbliższych, lecz także właśnie od polityków. W tym roku nie zabrakło wątków politycznych. Marek Suski, zapytany o życzenia dla Polaków przez dziennikarzy Wprost, życzył, aby „w Polsce wróciła demokracja i praworządność”. Marzy też o „uczciwym rządzie”, który „nie prześladuje opozycji” i o powrocie wolnych mediów. A Łukasz Mejza nawet nie krył swojej antytuskowej obsesji i wymienił nazwisko premiera w swoich świątecznych nibyżyczeniach.
– Najlepiej dla Polski będzie jak najmniej Tuska. Ja myślę, że jak będzie jak najmniej Tuska, to wtedy wszyscy Polacy będą szczęśliwi. To w zupełności wystarczy – rzucił poseł PiS. Polakom pożyczył także sam Jarosław Kaczyński.
– By ten rok, który jest przed nami, był rokiem dobrym. By zmieniły się też okoliczności zewnętrzne, tak dziś niepokojące i groźne dla naszej Ojczyzny, dla nas wszystkich, by zły czas minął, a nadszedł czas dobry. By ta nadzieja, którą niosą za sobą Święta Bożego Narodzenia, były nadzieją spełnioną. Życzę tego z całego serca – powiedział łagodnie uśmiechnięty prezes.