Wiceminister z PiS gęsto tłumaczy się z kuriozalnych oskarżeń pod adresem Zimocha. „Ja pana posła przeprosiłem”
Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ, rzucił poważnym oskarżeniem. Twierdził, że Tomasz Zimoch z Polski 2050 pokazywał podczas obrad Sejmu wulgarny gest. Teraz polityk PiS wycofuje się ze swoich oskarżeń.
Ostatnie dni są dla polityków PiS traumatyczne. Właśnie doświadczają utraty władzy. Na sali sejmowej działy się rzeczy, które były nie do wyobrażenia przez ostatnie osiem lat. PiS przegrywał głosowanie za głosowaniem, a Jarosław Kaczyński po krótkiej rozmowie z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią odszedł na swoje miejsce z podkulonym ogonem. Politycy obozu ustępującej władzy próbują budować kłamliwą narrację, że są na sali plenarnej dyskryminowani i szykanowani. Przykład? Absurdalne oskarżenia, jakie wysunął wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. Stwierdził on, że Tomasz Zimoch z Polski 2050 pokazywał wulgarny gest, zwany gestem Lichockiej, a więc – środkowy palec.
Zimoch oburzony
Oskarżenia padły na antenie Polsat News, w programie „Debata dnia”. Realizator programu zareagował z refleksem i pokazał materiał wideo z posiedzenia. I widać, jak Zimoch słucha, jak partyjny kolega przedstawia przedstawia jego kandydaturę na członka KRS. Zimoch podpiera brodę kciukiem i środkowym palcem.
– Panie pośle Pawle Jabłoński, jeśli pan coś takiego mówi, jest pan kłamcą totalnym, osobą pozbawioną jakichkolwiek zasad nie tylko dobrego wychowania. To jest skandal, co pan mówi. Jestem zbulwersowany – mówił sam poseł Polski 2050, z którym skontaktował się obecny w studiu Piotr Borys. Jabłoński musiał wycofywać się ze swoich absurdalnych oskarżeń.
Czy Tomasz Zimoch pokazał wulgarny gest palcem? Paweł Jabłoński (PiS) – pokazując zdjęcie – przekonywał, że tak. Poseł Polski 2050 zaprzeczył i zagroził sądem.
Na antenie pokazaliśmy nagranie z Sejmu👇@tzimoch @paweljablonski_ @AGozdyra
[ARTYKUŁ] 🔽https://t.co/sUvEGUVJ8b pic.twitter.com/1NGwTZGUsQ— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) November 14, 2023
Jabłoński gęsto się tłumaczy
W środę wiceminister komentował kompromitującą go sprawę w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Patrykiem Michalskim. Jak twierdził, zdjęcie z „gestem Zimocha” krążyło po internecie.
– Ja to zdjęcie pokazałem, mówiąc też, że nie znam powodów, dla których taki gest został pokazany. Ponieważ rzeczywiście pan poseł Zimoch wskazuje, że to nie był gest celowy, tylko drapanie się, przypadkowy gest, nieintencjonalny, to ja pana posła za to przeprosiłem wczoraj. Podtrzymuję te przeprosiny – gęsto tłumaczył się Jabłoński. Dziennikarz wspomniał o geście Joanny Lichockiej, której w lutym 2020 również zarzucono pokazywanie środkowego palca. Na materiałach wideo widać jednak wyraźnie, jak posłanka PiS wyraźnie pokazuje gest. Potem tłumaczyła się, że „przesuwała palcem pod okiem” i przeprosiła tych, którzy „poczuli się urażeni tym gestem”.
5 Odpowiedzi na Wiceminister z PiS gęsto tłumaczy się z kuriozalnych oskarżeń pod adresem Zimocha. „Ja pana posła przeprosiłem”
A jak to się ma do pana siedzącego obok pana Zimonia, też ma środkowy palec wystawiony ,co prawda nie na brodzie, ale na ustach. Umówili się czy co?
Faktycznie, trzeba najpierw zdiagnozować czy to rak toczący społeczeństwo czy stan umysłu ponieważ do leczenia trzeba różnych specjalistów. Co do raka powstaje niezależnie od człowieka wbrew jego woli, stan umysłu to inna przypadłość doskonale widoczna w naszym społeczeństwie i amerykańskim, sławny szturm na Kapitol był tego przykładem.
PiSowski troll zdziwiony, że patologię trzeba zlikwidować? Zaskoczony, że ma się tym zająć sąd? Oczywiście dla trolla wszelkie łamanie prawa przez PiS było uprawnione, wszak prawo to oni… bardziej pasowały mu pogróżki PiSowców obiecujących opozycji więzienie za krytykę PiSu .
Milczeć wełniana istoto.Skończyło się lizanie rowa ruskim onucom.Co taki goownojad będzie teraz lizał?Skończyło się,pogódź się z tym.
Oj bym zapomniał kara chłosty cię nie minie.To mówiłem ja,prezes.
Ot bydło koalicyjne w pełnej krasie. Co to znaczy, jak ktoś wychował się w chlewie. Ale tą panią powinien się zająć jednocześnie prokurator i psychiatra. Ciekawe, czy marszałek rotacyjny stanie na wysokości zadania.
Pawliczak (Lewica): „Wprowadzamy standardy. PiS-owskiego raka trzeba wyciąć do końca“. W sieci zagrzmiało
– Jak daleko oni się posuną? – pytają Internauci po wypowiedzi poseł Lewicy Karoliny Pawliczak. Przedstawicielka opozycji oznajmiła, że „PiS-owskiego raka trzeba wyciąć do końca”. Komentujący to użytkownicy mediów społecznościowych zwracają uwagę, że mogło jej tym razem nie chodzić jedynie o polityków Zjednoczonej Prawicy, ale i ich wyborców.
– Wprowadzamy standardy. Takie jest oczekiwanie społeczne. Poza wyborami i kampanią, która się już skończyła, to my zobowiązaliśmy się przed społeczeństwem do rozliczenia tych, którzy szkodzili Polsce. Tu nie ma wątpliwości – powiedziała na antenie Polsat News Pawliczak.
Dopytywana o to, czy według niej, polskie społeczeństwo chce „wsadzenia Jarosława Kaczyńskiego do więzienia” Palikowska odparła: „Chce rozliczenia, niech niezawisłe sądy się tym zajmą. Rozliczenia tych ludzi, którzy za to odpowiadali”.
https://niezalezna.pl/polityka/opozycja/pawliczak-juz-otwarcie-wprowadzamy-standardy-pis-owskiego-raka-trzeba-wyciac-do-konca-w-sieci-zagrzmialo/503720