„Wiadomości” zaatakowały córkę Tuska, padły kuriozalne zarzuty. TVP szybko wypomniano hipokryzję

Kasia Tusk stała się bohaterką „Wiadomości”.

TVP postanowiło wypomnieć jej to, jak żyje. Tyle że tym razem połamało sobie na tym zęby.

Kasia Tusk żyje na bogato

– Donald Tusk kłamał i niepotrzebnie straszył Polaków. Możemy być pewni, że także w tym roku, w trakcie kampanii wyborczej powie absolutnie wszystko, żeby tylko wrócić do władzy. Będzie się posługiwał każdymi metodami, każdymi manipulacjami — przekazały nam „Wiadomości” w reportażu o „straganie Tuska”. Był to happening zorganizowany przez młodzieżowego gwiazdora PiS, Oskara Szafarowicza.

TVP postanowiło jednak iść za ciosem i pokazać, jak to straszny Tusk odkleił się od realiów zwykłego Polaka. Wypomniano mu to, że nosi buty za 4,5 tys. zł. Co tam jednak drogie obuwie, gdy – jak zauważyły „Wiadomości” – jego córka Kasia Tusk ma torebkę za 30 tys. zł. Jak dodała stacja to „wszystko z naszych podatków” „Z podatków, które wspólnie płacimy. Oto przykład hipokryzji i wiarygodności, a raczej jej braku Donalda Tuska”, dodano.

Tyle że cios w Kasię Tusk należy uznać za szczególnie nieudany i chybiony. Córka byłego premiera nie jest bowiem ani urzędniczką państwową, ani czynną polityk. Pracuje na własny rachunek.

I kto tu nosi torebki za 30 tys. zł??!!

Sprawę skomentował m.in. dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska, kpiąc, że „musi być naprawdę bardzo źle”, skoro TVP próbuje stosować takie chwyty.

– Kasia Tusk jest od lat blogerką modową, z sukcesem, ma markę odzieżową, nie pracuje na państwowej posadzie, ma własną firmę. To ile wydaje na torebkę, to jej prywatna zatem sprawa, poza tym, przy jej pozycji w świecie mody mogła niektóre dostać w prezencie od marek, wystarczyło sprawdzić, a nie szczuć. To się nazywa warsztat dziennikarza, elementarne abecadło tego zawodu — napisała Korwin-Piotrowska.

Na tym nie poprzestała. Dziennikarka wskazała na „panie, które rzeczywiście żyją z naszych podatków”. Jedna z tych kobiet posiada ponoć „drogą i ostentacyjną torebkę” i jest znana z programu „podobno „informacyjnego” w TVP opłacanej z naszych podatków”. 

– To, co jest na zdjęciach to ułamek jej kolekcji. Wystarczy wpisać w Google „Magdalena Ogórek torebki”. Polecam, super zabawa, można wziąć kalkulator i zacząć liczyć. Normalnie supermarket. A jedna jest identyczna z tą, jaką ma Tusk. Czy Ogórek kupiła ja z naszych podatków? Bratanica prezesa też lubuje się w torebuniach i drogich dodatkach – kontynuowała Korwin-Piotrowska.

Źródło: Instagram, onet.pl

2 Odpowiedzi na „Wiadomości” zaatakowały córkę Tuska, padły kuriozalne zarzuty. TVP szybko wypomniano hipokryzję

1. Mirella pisze: 17/07/2023 o 15:55

   Dziwię się ludziom, że zajmuje ich pusta TVP.

2. Piotr pisze: 15/07/2023 o 12:01

   Dziwię się TVP, ze zajmuję się pustymi ludźmi