Warchoł się przeliczył! Wyśmiał TEN pomysł rządu i sam stał się obiektem kpin. „Potrzebował pan walnąć małpkę?”
Rząd planuje wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Marcin Warchoł wykpił ten pomysł w mediach społecznościowych. Nie znalazł jednak zrozumienia wśród internautów.
Stacje benzynowe bez alkoholu?
Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych? W rządzie jest taki pomysł. Minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała, że na prośbę premiera Donalda Tuska resort rozpoczął analizy dotyczące tego projektu.
– Uważam, że alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacji benzynowej. Będę przekonywała do tego kolegów i koleżanki z rządu – powiedziała pani minister na antenie Radia ZET. – Skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników – dodała.
Warchoł komentuje, burza w sieci
Na tę wypowiedź panicznie zareagował Marcin Warchoł. Poseł Suwerennej Polski wykpił koncepcję bezalkoholowych stacji.
– Wiecie, że uśmiechnięta Polska zakaże sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych? No to już wiecie – napisał ironicznie na platformie X. Jeżeli myślał, że przekieruje wściekłość internautów na rząd, to mocno się przeliczył. Wpis faktycznie wywołał burzę, ale ukierunkowaną w stronę ziobrysty. Jednym słowem, Warchoł wyszedł na polityka, dla którego ważna jest możliwość łatwego kupna alkoholu. Internauci pytają, gdzie są wady zaproponowanego przez rząd rozwiązania.
– Czy to dla kogoś problem poza stacjami i członkami PiS-u? – pytał w komentarzach dziennikarz Radek Karbowski.
Czy to dla kogoś problem poza stacjami i członkami PiSu?
— Radek Karbowski (@RadekKar) April 17, 2024
– Wiem i bardzo się cieszę. Na zapas z Kamińskim sobie kupicie – kpił pisarz Jakub Żulczyk.
– Rzeczywiście będzie bardzo smutno, że nie można się nawalić za kółkiem. Dziękujemy za troskę! – zareagował publicysta „Kultury Liberalnej” Tomasz Sawczuk.
– A co, potrzebował pan kiedyś walnąć małpkę w trasie za kierownicą, że tak boli? – napisał reporter Radia ZET Maciej Bąk.
A co, potrzebował pan kiedyś walnąć małpkę w trasie za kierownicą, że tak boli?
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) April 17, 2024
– A wie pan, że stacja benzynowa, jak sama nazwa wskazuje, jest do sprzedaży benzyny? A wie pan ilu ludzi ginie przez pijanych kierowców? A wie pan, że czym mniej alkoholu, tym więcej uśmiechniętych dzieci? Jakoś pan da radę, da się. Serio – odpowiedział Warchołowi jezuita Grzegorz Kramer.
A wie Pan, że stacja benzynowa, jak sama nazwa wskazuje jest do sprzedaży benzyny? A wie Pan ilu ludzi ginie przez pijanych kierowców? A wie Pan, że czym mniej alkoholu, tym więcej uśmiechniętych dzieci?
Jakoś Pan da radę, da się. Serio.— Grzegorz Kramer (@KramerGrzegorz) April 17, 2024
– Pan jako wierzący katolik chyba jest za ograniczeniem dostępu do alkoholu zgodnie z naukami kościoła? Plus jako wiceminister sprawiedliwości wie doskonale Pan, że alkohol to główny czynnik kryminogenny. Czy włamał się Panu ktoś na konto? – napisał w komentarzu aktywista Jan Śpiewak.
Pan jako wierzący katolik chyba jest za ograniczeniem dostępu do alkoholu zgodnie z naukami kościoła? Plus jako wiceminister sprawiedliwości wie doskonale Pan, że alkohol to główny czynnik kryminogenny. Czy włamał się Panu ktoś na konto?
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) April 17, 2024