Waldemar Buda stracił słuch i wzrok? TAK zareagował na pytanie dziennikarza o KPO. „Czy pan mnie widzi?”

Waldemar Buda z PiS miał ogromy problem z odpowiedzią na proste pytanie dotyczące KPO.

Udawał, że go nie słyszy.

W czwartek Komisja Europejska wydała pozytywną ocenę złożonego przez Polskę wniosku o realizację płatności z Funduszu Odbudowy. Do Polski trafi ponad 6 mld euro. Na sejmowym korytarzu opinie na ten temat zbierał reporter TVN24 Radomir Witt. Waldemar Buda, były minister rozwoju i technologii, uciekł przed dziennikarzami.

Czy pan mnie słyszy?

Wydaje się, że Waldemar Buda dostał najprostsze pytanie na świecie związane ze złożeniem wniosku o wypłatę środków z KPO, a jednak przerosło go to.

– Czemu rząd Zjednoczonej Prawicy nie złożył wniosku o wypłatę pieniędzy z KPO? – zapytał Radomir Witt. – Bo wówczas były przez Komisję Europejską stawiane wymogi, bo zawarto deal między Ursulą von der Leyen i panem Donaldem Tuskiem – odpowiedział Waldemar Buda.

– Ale dlaczego nie złożyliście wniosku? – dopytywał. – To przykre, że półtora roku blokowano te środki w imię tylko interesu wyborczego Donalda Tuska – odparł poseł PiS.

Poseł PiS @waldemar_buda był pytany przez @RadomirWit o to, dlaczego ówczesny rząd Mateusza Morawieckiego nie złożył wniosku o wypłatę środków z KPO. – Jakieś kolejne pytanie? – zwrócił się polityk do reporterów stojących w pobliżu.
👉https://t.co/ooNVy0JH2R pic.twitter.com/4t4oRh6e9q

— tvn24 (@tvn24) February 29, 2024

–Ale dlaczego tego wniosku nie złożyliście? – cisnął Radomir Witt. W tym momencie Waldemar Buda skierował wzrok na reportera TVP. – Czy są jeszcze jakieś  pytania? – rzucił. – Dlaczego państwo nie złożyli wniosku? – zapytał Roch Kowalski z TVP Info. – Ponieważ później, cały czas, wobec ministra do spraw europejskich były kierowane kolejne prośby o kolejne – powtarzał.

Dziennikarza TVP Info także porzucił i przestał zwracać uwagę na zadawane pytania. – Panie ministrze, ja mam jeszcze pytanie. Przepraszam, czy pan mnie widzi? – zapytał dziennikarz TNV24. – Odpowiedziałem już na to pytanie – odparł Buda. – No właśnie pan nie odpowiedział – skwitował reporter.

15 tys. zł na obywatela

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej, na czwartkowej konferencji prasowej poinformowała, jak wygląda przelicznik środków z KPO na każdego obywatela.

–Odblokowano w sumie 600 miliardów złotych. To 15 tysięcy złotych na każdego mieszkańca Polski – powiedziała i wyjaśniła, czemu zastosowała taką konstrukcję.

–Fundusze europejskie i o tym zawsze musimy pamiętać w ministerstwie, o tym państwo w samorządach pamiętacie i wiecie bardzo dobrze, to są fundusze nie dla władzy, a fundusze dla ludzi – powiedziała.

Źródło: TVN24.pl