Polski ksiądz bohaterem afery w USA. Nie uwierzycie, co zrobił z pieniędzmi z charytatywnej zbiórki. „Wykorzystał swoją pozycję”
Polski ksiądz działał w USA. Z pieniędzy, które zbierał na cele charytatywne w Libanie, ufundował sobie nowe ciało.
Przez lata żył na koszt wiernych
Ksiądz Paweł B, zakonnik z Polski od lat sprawował posługę na terenie Stanów Zjednoczonych. W 2001 roku wstąpił do zgromadzenia White Plains, gdzie złożył ślub ubóstwa, wyrzekając się przy tym wszelkiego majątku. Jak się później okazało, za nic miał składane obietnice.
„The New York Post” poinformował, że władze federalne podały, że oszust będący duchownym katolickim, miał zebrać nie mniej niż 650 tys. dolarów na rzecz zagranicznych klinik medycznych, które rzekomo prowadził.
Okazało się, że środki zebrane przez Piotra B. zostały przeznaczone na cele prywatne. Duchowny miał prowadzić wystawny tryb życia, racząc się wykwintnymi posiłkami, podróżując do Hamptons czy poddając się operacjom plastycznym min. brzucha.
Aby uzyskać środki na życie rodem z „hollywoodzkiego” filmu ksiądz utrzymywał swoich wiernych w przekonaniu, że prowadzi kilka klinik medycznych w ogarniętym wojną Libanie.
– Paweł B. wykorzystał swoją pozycję zakonnika, aby zdobyć zaufanie ofiar w całym kraju i ukraść im setki tysięcy dolarów – poinformował prokurator generalny południowego dystryktu Nowy Jork.
Koniec wystawnego życia
Ksiądz miał działać w ten sposób aż przez osiem lat. Zbierał środki pieniężne za pośrednictwem programów radiowych i stron internetowych. To wszystko na rzecz nieistniejących libańskich szpitali i karetek pogotowia. Donatorom nie przyszło nawet do głowy, aby sprawdzić, czy cel promowany przez duchownego jest prawdziwy.
Do swoich przekrętów ksiądz Piotr wykorzystał tragiczny wybuch z 4 sierpnia 2020 roku, który miał miejsce w Libanie. Duchowny twierdził, że został wtedy ranny. Jak się okazało, mężczyzny wtedy tam nie było. Na potwierdzenie jego nieobecności posłużyły potwierdzenia transakcji z jego konta, których dokonywał w restauracjach na Manhattanie. Dodatkowo śledczy potwierdzili, że Paweł B. nie opuszczał USA od 2019 do 2022 roku.
Ze środków wyprowadzonych ze zbiórek ksiądz opłacał swoje wystawne kolacje, luksusową siłownie, podróżował. W 2022 roku poddał się operacji plastycznej brzucha, wartej 15 tys. dolarów. Wszystko toczyło się dobrze, do momentu, w którym inni zakonnicy zauważyli, że coś śmierdzi.
Ksiądz Piotr B. został aresztowany 17 sierpnia. Oskarżono go o oszustwo bankowe i pocztowe, za które może mu grozić aż 20 lat więzienia.
Źródło: Fakt
1 Odpowiedzi na Polski ksiądz bohaterem afery w USA. Nie uwierzycie, co zrobił z pieniędzmi z charytatywnej zbiórki. „Wykorzystał swoją pozycję”
Dlaczego mnie to nie dziwi…, ale może ktoś mnie zaskoczy jakąś pozytywną duchowną duszyczką abym uwierzyła w ich bezinteresowność i szczerość, póki co wypływają dowody, że są zwykłymi pasibrzuchami, chciwymi rozpustnikami co nie zauważyli, że czasy ciemnogrodu dawno za nami…amen