W PiS znowu wrze. Terlecki i Morawiecki wycelowali swoje działa w Szydło. „Gotowi na wojnę”

Mamy ciąg dalszy buntu działaczy PiS i walki o wpływy w Małopolsce. Ryszard Terlecki kopał dołki pod Beatą Szydło.

Trwa pat w sejmiku małopolskim. PiS ma tam większość, ale nie jest w stanie wybrać marszałka województwa. Część radnych zbuntowała się przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu, który narzucił partyjnym strukturom nieakceptowalnego Łukasza Kmitę.

Jak informuje Wirtualna Polska, Nowogrodzka chce uniknąć awantury, ale sytuacja i tak stoi na ostrzu noża. Ryszard Terlecki miesza w małopolskim kociołku politycznym.

Próba sił

Z informacji pojawiających się w mediach wynikało, że to radni zorientowani na Beatę Szydło zablokowali kandydata Jarosława Kaczyńskiego. W tę grę było również zaangażowane otoczenie byłego wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.

Ludzie Terleckiego chcieli doprowadzić do wyboru Kmity jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. W przypadku kolejnej porażki winą chcieli obarczyć Beatę Szydło – mówi jeden z polityków PiS. Nowogrodzka chce uniknąć awantury przed wyborami, więc sesję sejmiku przełożono na po wyborach.

Beata Szydło podobno nie angażuje się w spory między frakcjami w Małopolsce, ale Terlecki przy aprobacie Mateusza Morawieckiego był gotowy wywołać wojnę przeciwko byłej premier.

Jak pisze portal, były wicemarszałek w rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim wskazał Beatę Szydło jako motor napędowy rozłamu w małopolskim sejmiku. Prezes jest irytowany otoczeniem byłej premier, ale ona sama zaprzecza, że miała coś wspólnego z buntem.

Pat w Małopolsce

Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński przywiózł w teczce Łukasza Kmitę i czekał aż partia spełni jego wolę. Wydawało się, że nie ma nic prostszego do realizacji, wszak klub PiS liczy 21 radnych, a do przegłosowania nominata Nowogrodzkiej potrzeba 20 głosów. Po 9 godzinach debaty doszło do głosowania. Za kandydatem Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało tylko 13 radnych.

Prezes dostał furii i wyrzucił ze stanowiska szefa regionu Andrzeja Adamczyka, byłego ministra infrastruktury. Gazeta.pl pisała, że Jarosław Kaczyński był w takich nerwach, że aż zamknął przed Beatą Szydło możliwość startu w wyborach prezydenckich.

Prezes PiS uznał, że nie można jej już nawet rozważać jako potencjalnej kandydatki PiS na prezydenta w 2025 r. Może już o tym zapomnieć – można było usłyszeć w partii.

Źródło: WP.pl

 

 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *