W PiS mają go dość! Pupil Kaczyńskiego pożegna się z miejscem na listach do Europarlamentu? „Do czasu wyjaśnień…”
W PiS trwa wyścig po dobre miejsca na listach do PE. Jeden chętny od kilku dni bardzo rzuca się w oczy i w partii mają go powoli dość.
W obozie Zjednoczonej Prawicy trwa walka o pole position przed ostatecznymi decyzjami Nowogrodzkiej o kształcie list do Parlamentu Europejskiego. Ostatnie kilkanaście dni to wysyp afer wokół Daniela Obajtka i możemy być pewni, że to nie koniec. Niewygodnie taśmy przeplatają się z trwającym w Orlenie audytem. Były szef koncernu paliwowego jest bardzo zainteresowany euromandatem, ale w PiS zaczynają go mieć po dziurki w nosie.
Zadymy, zadymy, zadymy
Ważni politycy PiS z niepokojem otwierają rano internet i przeglądają gazety. To przez Daniela Obajtka, który generuje taką liczbę problemów, że w partii zaczynają patrzeć na niego z nieufnością.
„Złote dziecko” Jarosława Kaczyńskiego przestaje być wartością dodaną, a staje się kulą u nogi. Jak informuje Onet.pl, Nowogrodzka ma dość „obajtkowych zadym”. W partii zaczyna panować przekonanie, że taśmy Obajtka i wybuchające skandale z jego udziałem ciągną Zjednoczoną Prawicę w dół w sondażach.
Jak informowała kilka dni temu Wirtualna Polska, kierownictwo PiS domaga się od byłego prezesa Orlenu wyjaśnień, ale ten sobie z tego nic nie robi i przebywa za granicą. To się ma zmienić, a Obajtek zawita w siedzibie PiS jeszcze przed Wielkanocą.
– Do czasu osobistych wyjaśnień decyzja o ewentualnym starcie Obajtka w wyborach do Europarlamentu ma być w tej chwili zawieszona. Od tego co powie zależy jego polityczna przyszłość – pisze Onet.pl
Obajtek ma się wyspowiadać
– Chcieliśmy, żeby Obajtek mógł się przed partią „wyspowiadać”. Formuła była do dogadania, ale rośnie presja na to, żeby Obajtek się wytłumaczył – mówił kilka dni temu ważny polityk PiS w rozmowie z WP.pl. Pisaliśmy o tym tutaj.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że największym przeciwnikiem Daniela Obajtka jest Jacek Sasin. Były wicepremier i minister aktywów państwowych podejrzewa, że był przez niego inwigilowany. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: Onet.pl
1 Odpowiedzi na W PiS mają go dość! Pupil Kaczyńskiego pożegna się z miejscem na listach do Europarlamentu? „Do czasu wyjaśnień…”
Kolejny pasożyt. Czy ktoś policzył ile w kraju mamy op…łączy w tak zwanych wolnych zawodach wszystko najlepiej wiedzących, bogato żyjący na koszt społeczeństwa. Dziennikarzy, socjologów, historyków, komentatorów , ekonomistów i różnej maści polityków piastujących raz „zachapany” stołek dożywotnio, niestety kierowców, piekarzy i pracowników innych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania państwa musimy szukać wśród migrantów.