fot. depositphotos.com
Viktor Orban jest znowu na cenzurowanym. Amerykanom nie podoba się rosnąca w siłę prokremlowska propaganda na Węgrzech.
Kilka ostatnich dni to dla Viktora Orbana przykre doświadczenia na arenie międzynarodowej. Najpierw amerykański ambasador w Budapeszcie David Pressman włożył kij w mrowisko, a następnie Ukraina nałożyła sankcje na węgierski bank.
Wzrost rosyjskiej propagandy
– Węgry powinny zająć się wojną w Ukrainie, a nie udawanymi problemami – powiedział w ubiegły czwartek David Pressman. Chodzi o organizowaną w Budapeszcie konserwatywną konferencję Conservative Political Action Conference (CPAC), która jest nad Dunajem organizowana po raz drugi.
Amerykański dyplomata dodał, że Waszyngton jest zaniepokojony wzrostem prokremlowskiej propagandy na Węgrzech. Pressman urzęduje w Budapeszcie od września 2022 r. i konsekwentnie krytykuje stosunek Węgier do wojny w Ukrainie.
Na słowa amerykańskiego dyplomaty odpowiedział szef węgierskiego resortu dyplomacji Peter Szijjarto. – Działania ambasadora USA w Budapeszcie Davida Pressmana są przejawem propagandy wojennej – oświadczył. – Waszyngton próbuje wepchnąć Węgry do obozu wojennego, ale my należymy do globalnej większości, która chce pokoju – dodał.
Ukraina nakłada sankcje na bank
Ukraińska Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK) poinformowała, że wpisuje na listę podmiotów należących do międzynarodowych sponsorów wojny węgierski bank OTP. Strona ukraińska podkreśliła w wydanym komunikacie, że OTP Bank jest cały czas wiodącym bankiem na rosyjskim rynku usług finansowych.
– Obsługuje ponad 2,2 mln klientów i jest reprezentowany w ponad 1850 miejscowościach państwa terrorystycznego, co podkreśla jego znaczenie dla rosyjskiej gospodarki, która zmaga się z zachodnimi sankcjami i próbuje je obejść – brzmi fragment oświadczenia wydanego przez NAZK.
Według medialnych doniesień bank posiada w swojej ofercie preferencyjne kredyty dla rosyjskich żołnierzy. – Rosjanie powołani do służby wojskowej w ramach mobilizacji i kontraktu, a także ich rodziny, mogą ubiegać się o odroczenie płatności kredytów i pożyczek – informuje NAZK.
To pokazuje, że węgierski bank „demonstruje swoje wsparcie i sponsorowanie terroryzmu”. Bank Orbana to 24 podmiot wpisany na listę międzynarodowych sponsorów terroryzmu. W sumie obsługuje około 11 mln klientów w 11 krajach.
Źródło: pap.pl, Onet.pl, Wirtualna Polska
