Forsowanie Lex TVN zrujnowało relacje polsko-amerykańskie. Siarczystym policzkiem dla PiS jest to, że USA rozmawia z Jarosławem Gowinem.
Administracja Stanów Zjednoczonych od początku wyrażała zaniepokojenie PiS-owskim atakiem na telewizję TVN, której właścicielem jest Discovery. Relacje polsko-amerykańskie dawno nie były tak chłodne. Nic jednak dziwnego, skoro PiS postawił wszystkie dyplomatyczne karty na sojusz z Donaldem Trumpem.
Problem w tym, że Trumpa w Białym Domu już nie ma.
Policzkiem dla PiS jest to, że osobą z rządu, z którą rozmawia USA, jest… Jarosław Gowin. Jak informuje Onet, lider Porozumienia będzie dyskutował z Katherine Tai, przedstawicielką USA ds. Handlu. Spotkanie ma dotyczyć m.in. polityki handlowej USA i Europy wobec Chin oraz planów inwestycji polskich w USA. Niewątpliwie poruszony zostanie też temat Lex TVN. Gowin jest przeciwnikiem tego projektu w jego obecnym kształcie.
– Trudno nie odczytywać tych spotkań jako otwartego wsparcia Amerykanów dla propozycji wicepremiera w sprawie np. lex TVN — komentuje w rozmowie z Onetem były polski dyplomata. — Przecież to nie jest przypadek, że na prośbę Amerykanów tak wysocy rangą urzędnicy spotykają się tylko z jednym przedstawicielem rządu RP, i jest to akurat ten przedstawiciel rządu, który próbuje bronić amerykańskiego inwestora – podkreśla rozmówca portalu.
Jak donosi Onet, to trzecie w ostatnich tygodniach spotkanie Gowina z przedstawicielem amerykańskiego rządu. Wcześniej wicepremier rozmawiał dwukrotnie z sekretarz handlu Giną Raimondo. A Andrzej Duda wciąż czeka na zaproszenie do Białego Domu…
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU