Tylko Dariusz Szpakowski zachował się jak trzeba! Grali polski hymn, a oni… „Młodzieży, uczcie się” [WIDEO]

Na stadionie przed meczem Finlandia-Polska rozbrzmiał polski hymn, a dziennikarze TVP wesoło sobie rozmawiali. Tylko Dariusz Szpakowski zachował jak jak należy, ale po jego minie było widać, że jest zażenowany zachowaniem młodszej koleżanki i kolegi.

Dariusz Szpakowski wie, jak się zachować

Za nami trzeci mecz w eliminacjach do mistrzostw świata: Polska niestety przegrała z Finlandią 1:2, do tego w tle trwała afera związana z odejściem z reprezentacji Roberta Lewandowskiego. Przed feralnym spotkaniem Dariusz Szpakowski, Hubert Bugaj oraz Maja Strzelczyk rozmawiali podczas przedmeczowego studia.

Nagle zabrzmiał hymn Polski, Szpakowski zachował się jak należy: przestał mówić i stanął na baczność. Jego młodsi współpracownicy chyba trochę się pogubili i nie pojęli, że to szczególny moment i wypada przestać mówić.O cholera – rzuciła Strzelczyk. – Jesteśmy postawieni w niekomfortowej sytuacji. Finowie są bardzo skrupulatni jeśli chodzi o próby, więc wszystko będzie przygotowane na ostatni guzik – powiedział z kolei Bugaj, a po chwili zaczął analizować tabelę „polskiej” grupy. Tak, jakoś nie wyczuł, że powinien zamilknąć i też stanąć na baczność.

Internet komentuje

Zachowanie młodych komentatorów wywołało zniesmaczenie w sieci. – Dariusz Szpakowski? Baza. Młodzieży, uczcie się… – napisał Krzysztof Zimoch. – Hymn Polski w tle, a słychać paplanie i jeszcze to „o cholera!”. Nie mam słów – dodała dziennikarka Jolanta Zasępa.

Bardziej łagodny dla młodszych dziennikarzy okazał się dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak. – Szacunek dla Pana Darka Szpakowskiego, ale szanujmy też Maję i Huberta. Nie zachowali się dobrze, ale trudno, na pewno to zapamiętają, nie trzeba ich odsądzać od czci i wiary – bronił Bugaja i Strzelczyk.

Kolejna przegrana

Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Finlandii. Ostatnie dni przed wydarzeniem szczególnie emocjonowały Polaków, ale w niezbyt pozytywny sposób: okazało się, że trener polskiej reprezentacji Michał Probierz zadecydował, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem drużyny, na co ten ostatni zareagował… odejściem. Tak, polska reprezentacja straciła swojego najlepszego piłkarza. Jak w takich warunkach wygrywać? Będzie to bardzo ciężkie. Zapewne kolejne przegrane przekreślą w ogóle karierę Probierza.

Źródło: Telewizja Polska, X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *