TVP naprawdę to pokazała! Nie uwierzycie, z kogo zakpili twórcy „Ojca Mateusza”. „Bo będzie bum”

Źródło: TVP
Nowe TVP nie ma litości! Twórcy serialu „Ojciec Mateusz” postanowili zakpić z Jarosława Szymczyka i słynnej afery z wybuchem granatnika!
TVP kpi z Szymczyka
Rok temu taki odcinek „Ojca Mateusza” z pewnością nie mógłby powstać! TVP w nowej odsłonie nie zna jednak świętości – w ostatnim odcinku tego popularnego serialu zakpiono z komendanta policji, któremu granatnik wybuchł w rękach!
Po kolei jednak: najpierw lekcja historii najnowszej. W grudniu 2022 roku Komendzie Głównej Policji doszło do eksplozji – wszystko działo się parę miesięcy po wybuchu wojny na Ukrainie, więc można było mieć obawy, że to zamach. Okazało się jednak, że to tylko generał Jarosław Szymczyk uruchomił granatnik, jaki to otrzymał w prezencie w czasie swojej wizyty na Ukrainie. Tak, doświadczony policjant odpalił w swoim gabinecie załadowaną broń, która mogła zniszczyć sporą część budynku!
Oczywiście Szymczyk stał się bohaterem memów i żartów. Sprawa trochę z czasem ucichła, ale teraz wróciła – wszystko przez TVP.
„Ojciec Mateusz” i sprawa granatnika
Po sieci krąży fragment nowego odcinka popularnego serialu „Ojciec Mateusz”. Opowiada o losach księdza z Sandomierza, który w każdym odcinku musi rozwiązać inną zagadkę kryminalną. Teraz scenarzyści podrzucili mu jednak naprawdę twardy orzech do zgryzienia!
W serialu można zobaczyć, jak nadkomisarz Aleksander Morus (w tej roli Redbad Klynstra) bierze do ręki granatnik, czym próbuje popisać się przed swoją asystentką. W tej wersji policjant teoretycznie wie jednak, jak obsługiwać broń. – No i tu nie naciskamy, bo będzie bum – przestrzega kobietę.
No tyle że chwilę potem jednak następuje „bum”, a Morus wychodzi z gabinetu w nienajlepszym stanie. – Nic się nie stało, wszystko jest w porządku. Pani Marzenko, pod kontrolą. Dobrze, wracamy do pracy. Wszystko jest w porządku – uspokaja pracowników.
Wcześniej w innym fragmencie widać, jak jeden z policjantów myli granatnik ze sprzętem do słuchania muzyki…
Internautów sceny w serialu bardzo rozbawiły: – Nie wierzę; Życie pisze najlepsze scenariusze; No kto by pomyślał, że ten serial jest na faktach. – – to tylko część komentarzy z social mediów.
Źródło: TikTok