TVP Info i Radio Szczecin zostaną ukarane?! W tle afera pedofilska. „Niezwykle niebezpieczne naruszenia”
Radio Szczecin i TVP Info zostaną ukarane przez KRRiT? Chodzi o „emisję treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila”. Skargę na wspomniane media złożył Krzysztof Luft.
Będzie kara?
– Przew.
KRRiT Maciej Świrski, na podst. art. 53 ust. 1 urt, wszczął postępowania z urzędu w sprawie ukarania nadawców PR Szczecin oraz TVP Info, w związku z emisją treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy – czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się na Twitterze Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wcześniej skargę na Radio Szczecin i TVP Info za ujawnienie informacji umożliwiających identyfikację ofiar pedofila złożył Krzysztof Luft, członek rady programowej TVP.
Przew. KRRiT Maciej Świrski, na podst. art. 53 ust. 1 urt, wszczął postępowania z urzędu w sprawie ukarania nadawców PR Szczecin oraz TVP Info, w związku z emisją treści umożliwiających identyfikację ofiar pedofila, co w rażący sposób zagrażało dobru małoletnich ofiar przemocy. pic.twitter.com/KT32r6tYme
— KRRiT (@KRRiT__) January 24, 2023
O co konkretnie chodzi? Pod koniec grudnia Radio Szczecin przekazało informację o skazaniu w w 2021 r. przez Sąd Okręgowy w Szczecinie Krzysztofa F., byłego urzędnika Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego za czyny pedofilskie. W publikacjach pojawiły się informacje pozwalające zidentyfikować ofiary sprawcy. Doniesienia o skazaniu Krzysztofa F. pojawiły się też w Telewizji Polskiej.
Krzysztof Luft zwrócił uwagę, że sąd – ze względu na dobro pokrzywdzonych dzieci – zdecydował o prowadzeniu procesu Krzysztofa F. z wyłączeniem jawności. Publiczne media zachowały się inaczej.
– Zostały przez Polskie Radio Szczecin ujawnione informacje umożliwiające natychmiastową identyfikację dwójki dzieci – ofiar pedofila. W materiałach Polskiego Radia Szczecin poinformowano bowiem, że poszkodowanymi były dzieci znanej parlamentarzystki – zauważa Luft. Jak dodaje, „każdy średnio rozgarnięty odbiorca obu mediów był w stanie bez najmniejszego trudu ustalić, o którą znaną parlamentarzystkę chodzi”.