TVP bierze się za koncert upamiętniający papieża. Wśród gwiazd Edyta Górniak, która dopiero co atakowała Kościół
2 kwietnia TVP pokaże koncert „Nie zastąpi ciebie nikt”. Data nie jest przypadkowa, bo tego dnia wypada rocznica śmierci Jana Pawła II.
Nowa twarz TVP: Kościół jest gnębiony
Telewizja Publiczna znana ze swojej misji i szerzenia miłości do bliźniego (szczególnie mocno w paśmie od 19:30) postanowiła zorganizować koncert upamiętniający Jana Pawła II. Okazje są dwie – pierwsza jest oczywista, bo 2 kwietnia wypada rocznica śmierci papieża Polaka. Druga to – naszym zdaniem – swego rodzaju odpowiedź na reportaż TVN „Franciszkańska 3”, według którego Karol Wojtyła nie tylko wiedział, ale też robił wiele, by afery związane z pedofilią nie wyszły poza mury kościołów.
Imprezę poprowadzą Tomasz Wolny i debiutująca w roli konferansjerki Hanna Rybka, nowa twarz TVP prosto z Poronina. – To będzie mój debiut w TVP w roli prowadzącej koncert. Trochę się stresuję, ale na szczęście obok będę miała jednego z najlepszych prezenterów — Tomka Wolnego – powiedziała Rybka. – Kościół katolicki jest gnębiony od ponad dwóch tysięcy lat, a mimo to nadal trwa i ciągle jest żywy. Nie lękajmy się, jak mawiał święty Jan Paweł II – dodała.
Po takich słowach wróżymy karierę w TVP.
Edyta weźmie na warsztat „Barkę”?
Wadowicki koncert „Nie zastąpi ciebie nikt” uświetnią oczywiście gwiazdy, a właściwie reszta gwiazdek, które wciąż nie wstydzą się pojawiać w rządowej telewizji. Będą to m.in. Łukasz Zagrobelny, Halina Mlynkova, Alicja Węgorzewska, Olga Szomańska, chór Sound’n’Grace i Łukasz i Edyta Górniak. I tu ciekawostka, bo przecież dopiero co pisaliśmy o Górniak, bo ta zaatakowała Kościół.
– Moim zdaniem Kościół należy uzdrawiać. To są trudne tematy. Kościół skrył tyle tajemnic, tyle okrucieństwa, ludzie w imię swoich religii mordowali tysiące lat i teraz jest jakby ujawnienie wiele historii, wątków Kościoła i to będzie bardzo trudny rozpad, dlatego że to się musi skończyć – powiedziała w rozmowie z portalem Pomponik.pl.
– Tak, jak wiele systemów, które ograniczają wolność człowieka, również duchową, albo przede wszystkim duchową, to się wszystko musi rozpaść. Służy to wszystko temu, żeby podeszło się pod sufit, że to wszystko się rozpi*przy – stwierdziła wokalistka.
Cóż dodać…Jeżeli Edyta Górniak wykona „Barkę” tak brawurowo jak niegdyś hymn Polski to wszyscy padniemy na kolana i jeszcze długo się z tych kolan nie powstaniemy.
Źródło: Plejada.pl