Trump mógł popełnić fatalną gafę na pogrzebie papieża! Uratowała go Melania. „Powinieneś to zrobić”

screen/ Daily Mail
Donald Trump uniknął ogromnej wpadki na pogrzebie papieża Franciszka. Prezydent USA mógł doprowadzić do tego, że inni ważni przywódcy poczuliby się przez niego nieszanowani. Sytuację uratowała jego żona Melania.
Trump zapomniał o ważnym geście
Prezydent Stanów Zjednoczonych był o krok od popełnienia strasznej gafy na pogrzebie papieża Franciszka, który odbył się 26 kwietnia na placu świętego Piotra w Watykanie. Donald Trump miał się dość niestosowanie zachować wobec zaistniałej sytuacji, jednak na czas interweniowała jego żona Melania.
Wszystko widać na nagraniu, na którym widzimy stojącą razem parę prezydencką USA, gdy żona Republikanina mówi mu coś na ucho. Jak ustalił serwis ” Daily Mail”, powołując się na ekspertkę od czytania z ruchu warg – Nicolę Hickling – Melania powiedziała swojemu mężowi słowa „Powinieneś to zrobić”.
Do sytuacji doszło w momencie, gdy uczestnicy trwającej mszy pogrzebowej mieli podać sobie rękę w geście pokoju. Zebrani wokół Trumpa przywódcy zaczęli więc wymieniać się uściskami dłoni, lecz on sam po prostu patrzył przed siebie, jakby popadł w zadumę. Jednak jego małżonka dała mu do zrozumienia, że w dobrym geście jest to, aby wymienił się również uściskiem dłoni z siedzącą obok niego osobą.
Prezydent Stanów Zjednoczonych miał odpowiedzieć Melanii „O, dobrze”, po czym uścisnął dłoń siedzącego obok niego prezydentowi Estonii Alara Karisa, a następnie króla Hiszpanii Filipa VI i królowej Letizii. Potem przekazał jeszcze „znak pokoju” prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi.
Lip reader reveals the four words Melania Trump said to Donald to stop things turning awkward at Pope Francis’s funeral https://t.co/QKrYrWvwq3
— Daily Mail Online (@MailOnline) April 26, 2025
Żałobnicy na pokaz
Wizyta wielu prominentnych polityków w stolicy apostolskiej na pogrzebie papieża przypominała bardziej okazję na poprawę swojego wizerunku w mediach, a nie potrzebę pożegnania się z przywódcą kościoła. Polska delegacja nie popisała się, jeżeli chodzi o zachowanie na Placu Świętego Piotra.
Wielu polityków – Szymon Hołownia, Roman Giertych czy Michał Wójcik – cykało sobie fotki, jak na jakiejś wycieczce szkolnej lub wyjeździe na wspólny koncert, a nie ceremonię pogrzebową. Wyjątkowo trzeba pochwalić Agatę Dudę, która tym razem założyła na siebie odpowiedni do charakteru sytuacji strój, zamiast świecić źle dobranymi kreacjami.
Źródło: o2