To się w Pałacu nie spodoba! Tusk nie gryzł się w język, jest krytyka ludzi Nawrockiego. „Wolałbym, aby…”

Obóz prezydenta nie spieszył się z przekazaniem rządowi informacji o rozmowach Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem. Donald Tusk skrytykował postawę Pałacu.

Tusk krytykuje ludzi prezydenta

4 września Donald Tusk przekazał, że komunikacja na poziomie rząd-Pałac Prezydencki chyba nie istnieje, bo on sam nie otrzymał żadnego pisemnego podsumowania wizyty Karola Nawrockiego w Białym Domu, która miała miejsce dzień wcześniej. Przyznał przy tym, że deklarację prezydenta o tym, że nie będzie zmniejszał liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce, traktuje poważnie. 

— Trzymam kciuki za prezydenta Nawrockiego, jesteśmy gotowi wesprzeć każdą misję prezydenta RP, ktokolwiek nim jest, żeby był jak najlepiej przygotowany do spotkań powiedział, ale dodał, że współpracy z byłym szefem IPN nie ma. Wolałbym, aby w przyszłości kancelaria prezydenta informowała o efektach i przebiegu rozmów — stwierdził krytycznie. Warto podkreślić, że obóz prezydencki nie dopuścił do delegacji żadnego przedstawiciela MSZ ani ambasady. To oznacza, że rząd będzie wiedział o przebiegu rozmów tylko tyle, ile przekaże im Pałac.

Być może panu prezydentowi właśnie na tym zależało, żeby nie było podczas tych spotkań żadnego przedstawiciela rządu, aby nikt nie dowiedział się, co w gruncie rzeczy zostało tam ustalone – zastanawiał się w rozmowie z portalem Gazeta.pl wiceszef MSZ Andrzej Szejna.

Co z tą notką?

Obóz prezydencki zareagował dopiero przed północą. Odpowiedzialny za politykę międzynarodową w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz poinformował, że „stosowna notatka z rozmów w Białym Domu została sporządzona i trafiła do strony rządowej.

Kancelaria Prezydenta nadal czeka na notatkę z rozmów (nie konferencji prasowej) Premiera z kanc. Merzem, prez. Macronem i prez. Sandu w Kiszyniowie z dnia 27 sierpnia br. – uderzył w gabinet Tuska.

Wizyta u Trumpa

Prezydent Karol Nawrocki w spotkał się w środę z prezydentem USA Donaldem Trumpem, w czasie rozmów amerykańska głowa państwa powiedziała, że amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, nie wyklucza też, że w razie potrzeby do naszego kraju wysłani zostaną dodatkowi wojskowi. Do tego dowiedzieliśmy się, że Trump zaprosił Nawrockiego na szczyt G20, który odbędzie się w przyszłym roku na Florydzie.

Jak oceniać wizytę polskiego prezydenta w USA? Z jednej strony deklaracje Białego Domu mogą cieszyć, z drugiej sprawa jest bardziej skomplikowana – Trump używa naszego kraju w strategii rozbijania i dzielenia Unii Europejskiej. Poza tym zachłyśnięcie się Nawrockiego umizgami jego odpowiednika z USA jest groźne: utrudnia chyba budowanie potrzebnego w regionie alternatywnego dla NATO sojuszu Polski z krajami skandynawskimi. Deklaracje dot. tego, że wojska USA pozostaną w Polsce nie powinny uśpić naszej czujności!

Źródło: Fakt

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *