To raczej koniec Lex Czarnek. Duda zadał Czarnkowi dwa bolesne ciosy, minister wreszcie się podda?
To koniec Lex Czarnek? Andrzej Duda zawetował już dwie wersje kontrowersyjnych ustaw i wygląda na to, że minister edukacji się poddał. – Nie sądzę, by rząd i posłowie ponownie się nią zajęli – powiedział Przemysław Czarnek.
Dwa ciosy
Przemysław Czarnek zapewne nie przejdzie do historii jako najbardziej lubiany minister edukacji. Jednym z powodów jest próba przeforsowania kontrowersyjnych zmian w prawie oświatowych. Szef resortu podjął dwie próby wprowadzenia tzw. Lex Czarnek. Oba projekty były mocno krytykowane przez środowiska oświatowe, obie zawetował prezydent Andrzej Duda.
Drugi cios dla Lex Czarnek padł w grudniu minionego roku. W tej wersji nowelizacji prawa oświatowego minister edukacji chciał regulować zasady działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach, zwiększyć nadzór kuratorów i wprowadzić zmiany w edukacji domowej. Mimo protestów środowisk oświatowych, Sejm przyjął projekt, ale ten przepadł po wecie Andrzeja Dudy.
– Nie widzę społecznego kompromisu. Nie było wysłuchań publicznych, szerokich konsultacji społecznych. Projekt nie uzyskał społecznej akceptacji – stwierdził prezydent. Sam Czarnek był zawiedziony ruchem głowy państwa. Jak stwierdził, liczył na prezydencki podpis, bo „wszystko było konsultowane w Pałacem Prezydenckim”.
– Zresztą pan prezydent bardzo chwalił ustawę. Jestem zawiedziony, że nie podpisał lex Czarnek 2.0 – mówił minister. Co ciekawe, jeszcze kilka tygodni wcześniej był przekonany, że w przypadku Lex Czarnek 2.0 „absolutnie weta prezydenckiego nie będzie”.
Co dalej?
Czy Czarnek podejmie kolejną próbę przeforsowania swoich pomysłów?
Zapędy ministra hamuje szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.
– Jeśli po raz trzeci minister chce złożyć te same przepisy, spodziewając się innych wyników, to tak, jakby naukowiec zrobił po raz kolejny eksperyment z tymi samymi danymi, by otrzymać inne ostateczne wyniki – skomentował Szrot. Na te słowa zareagował sam zainteresowany.
– Co do losów ustawy, która została dwukrotnie zawetowana, przy czym drugi raz rzeczywiście całkowicie niespodziewanie – myślę, że ani rząd, ani posłowie nie będą już z nią nic robili – powiedział Czarnek w rozmowie z PAP. Wygląda więc na to, że udało się obronić polską edukację przed wprowadzeniem czarnkowych zmian. Jeżeli PiS nie wygra zbliżających się wyborów, bo Lex Czarnek pozostanie tylko mroczne wspomnienie.
Źródło: PAP
1 Odpowiedzi na To raczej koniec Lex Czarnek. Duda zadał Czarnkowi dwa bolesne ciosy, minister wreszcie się podda?
czyli moze nareszcie wyeliminowali jednego idiote