To oni namawiali Glińskiego do zmian w statucie TVP? Wypłynęły nazwiska. Głośne!

Czy Piotr Gliński zaczyna sypać? Nieoficjalnie wiadomo, kto namawiał ministra do zrobienia puczu w statutach TVP, Polskiego Radia i PAP-u.

Za około dwa tygodnie demokratyczna większość sejmowa przystąpi do rozbijania zabetonowanych przez PiS mediów publicznych. 13 grudnia dojdzie do zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska, co otwiera drogę do zrobienia porządków w TVP, Polskim Radiu i Polskiej Agencji Prasowej. W poniedziałek okazało się, że ustępujący minister kultury Piotr Gliński chce doprowadzić do zmian w statutach spółek i utrudnić w ten sposób odpolitycznianie mediów.

To nie ja!

Dzisiejsze wydanie „Gazety Wyborczej” podaje ciekawą i intrygującą informację, która może brzmieć jak dzielenie się przez Piotra Glińskiego odpowiedzialnością za bezprawną wrzutkę z szefami TVP, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) oraz Rady Mediów Narodowych (RMN).

Rozmówcy gazety podkreślają, że to nie była inicjatywa ministra kultury, który podobno nie chciał być kojarzony z takim działaniem realizowanym w ostatnich dniach urzędowania.

Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że minister Piotr Gliński był namawiany do puczu w statutach spółek przez Macieja Świrskiego (KRRiT), Krzysztofa Czabańskiego (RMN) i Mateusza Matyszkowicza (TVP).

W tej sprawie pojawia się także wątek Jarosława Kaczyńskiego. Informatorzy nie są pewni, czy Piotr Gliński uległ bezpośrednio tej trójce, czy interweniował tutaj prezes PiS.

Pucz w statutach

Przypomnijmy, że na początku tygodnia media poinformowały o piśmie podpisanym przez ministra kultury Piotra Glińskiego. Ustępujący minister kultury zawnioskował do Rady Mediów Narodowych (ciało pozakonstytucyjne), że w razie likwidacji wymienionych spółek, likwidatorami mają być ich zarządy.

Politycy Koalicji Obywatelskiej w rozmowie z Onetem, zapewnili, że ta wrzutka niczego nie zmienia w ich planach odpolitycznienia mediów publicznych.

– Są trzy równoległe scenariusze i któryś z nich wybierzemy. Wszystko jest aktualne. Nawet te zmiany w zakresie likwidatorów spółek niczego nie zamykają. Jesteśmy na to przygotowani. Nie będę mówił dokładnie, co mam na myśli, bo za chwilę pan Gliński zaproponuje kolejne zmiany w statucie – wyjaśniał jeden z polityków nowej większości sejmowej. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Gazeta Wyborcza

 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *