TO nagranie znad Bałtyku podbija sieć. Ratownik ze Słupska pokazał śmiertelne zagrożenie
3 mln – już tyle wyświetleń ma na TikToku film, który umieścił ratownik ze Słupska. Nagranie warto zobaczyć szczególnie w obliczu rozpoczynających się wakacji.
Porażające statystki. A wakacje dopiero przed nami
Lata mijają, ratownicy ostrzegają, a w naszym podejściu do wypoczynku nad wodą wciąż wiele się nie zmienia. Wystarczy spędzić kilka dni nad Bałtykiem, by zobaczyć, że czerwona flaga na strzeżonych kąpieliskach jest przez część urlopowiczów ignorowana, nie wspominając już o takich podstawach jak niewchodzenie do morza czy jeziora pod wpływem alkoholu. Skoki na główkę z pomostu? Co to dla śmiałka na wakacjach!
A statystyki są porażające. W 2022 roku na terenie Polski odnotowano 444 wypadki tonięć. W wyniku tych wypadków utonęło aż 419 osób, w tym 47 kobiet.
I niestety trudno zakładać, by w tym roku było lepiej. Wakacje na dobre się jeszcze nie rozpoczęły, a bilans już jest tragiczny. Według statystyk policji, tylko w czerwcu utonęło 48 osób.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informując o statystykach, apeluje o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wypoczynku nad wodą – w tym między innymi o pływanie wyłącznie w wyznaczonych kąpieliskach, niewchodzenie do wody po alkoholu i noszenie kapoków w kajakach czy na łódkach.
Wczoraj utonęły 3 osoby❗️
Wypoczywając nad wodą pamiętaj o zasadach bezpieczeństwa:
❗pływaj tylko w wyznaczonych miejscach🏊♀️
❗️nigdy nie wchodź do wody po alkoholu
❗️na łódce czy kajaku zakładaj kapok 🚣♂️Wypoczywaj bezpiecznie ❗#bezpieczeństwo #woda pic.twitter.com/yVq1arMyvB
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) June 27, 2023
Zdradliwe falochrony
Jedną z osób, które apelują o rozsądek i wyobraźnię jest Patryk ze Słupska – wieloletni ratownik wodny, a przy okazji użytkownik TikToku. Ostatni film, który mężczyzna wrzucił do sieci jest prawdziwym hitem, bo wyświetlono go już 3 miliony razy! Na nagraniu ratownik pokazał, dlaczego nie warto wchodzić na falochrony i pływać blisko nich. – Różnica głębokości – stojąc metr od falochronu mam grunt, robię krok pod falochron i gruntu nie mam, a to tuż przy brzegu – tłumaczył w komentarzach pan Patryk.
– Na turystów nie działają też znaki. Nie wiem, czy ich naprawdę nie widzą, czy nie chcą ich widzieć. Podchodzą pod sam falochron, mają przed nosem ostrzeżenia i ich nie czytają – ubolewa ratownik WOPR-u, który co roku edukuje społeczeństwo w tej kwestii.
@patrykanderson #ustka #ratownik #lifeguard #morze #plaza #lato #wakacje #pasja #baltyk #rescue
Źródło: o2.pl