TO nagranie z Beatą Szydło nie spodobało się w szeregach PiS. Nie brakuje pretensji! „Popełniła poważny błąd”
Beata Szydło wsparła Jacka Kurskiego w jego kampanii wyborczej. Nie spotkało się to z entuzjazmem w PiS. – Dała mu się ograć – słychać w kuluarach.
Szydło wspiera Kurskiego
Beata Szydło zachęca, by w wyborach do Parlamentu Europejskiego zagłosować na Jacka Kurskiego. W sieci pojawiło się nagranie, na którym Szydło stoi obok byłego szefa TVP i namawia do oddania głosu.
– Gdybym była mieszkanką Mazowsza, w wyborach do Parlamentu Europejskiego 9 czerwca zagłosowałabym na Jacka Kurskiego – mówi była premier. Ten wyborczy spod odbił się szerokim echem z powodu mocnej reakcji Marcina Mastalerka. Szef Gabinetu Prezydenta RP skwitował nagranie mocnym słowem – „obrzydliwe”. Potem wymienił uprzejmości z Beatą Szydło.
Obrzydliwe 🤢 pic.twitter.com/2ZqYQMJ6OZ
— Marcin Mastalerek (@MMastalerek) May 29, 2024
– Marcin Mastalerek nie będzie mi dyktować, kogo mam popierać – grzmiała była premier.
– Jako wiceprezes PiS-u, nie powinna się martwić o moje emocje, ale o emocje dziewięciu innych kandydatów PiS z Mazowsza – odgryzał się wspólnik Andrzeja Dudy.
9 czerwca okaże się czy Beata Szydło będzie dyktowała mieszkańcom Mazowsza kogo mają popierać. Jestem szczerze ciekaw.
A co do mieszania w kampanii, to jako Wiceprezes PiSu, nie powinna się martwić o moje emocje ale o emocje dziewięciu innych kandydatów PiS z Mazowsza pic.twitter.com/lGQUzGD3Zq— Marcin Mastalerek (@MMastalerek) May 29, 2024
„Dała się ograć”
W PiS nie są zadowoleni, że Szydło wsparła Kurskiego. Były prezes TVP nie jest ulubieńcem partyjnych struktur.
– Jak Beata Szydło tak bardzo chce zagłosować na Jacka Kurskiego, niech weźmie zaświadczenie i zagłosuje na Mazowszu na niego, zamiast na siebie w swoim okręgu – mówi jeden z kandydatów PiS w rozmowie z WP. W kuluarach mówi się, że Kurski obawia się kompromitacji wyborczej i dlatego oficjalne poparcie tak popularnej polityk jak Szydło jest dla niego bezcenne. W PiS nie rozumieją, dlaczego była premier na to poszła. Nie brakuje głosów, że po prostu została… zmanipulowana.
– Podejrzewam, że Kurski kazał Beacie tak powiedzieć, więc mu to nagrała. Pewnie nie zdawała sobie sprawy, jakie wywoła to emocje – mówi jeden z rozmówców WP.
– Stanęła po stronie gościa, który pasł się w Stanach, a teraz błaga o poparcie. Beata dała się ograć, a on ją politycznie wykorzystał. Uważam, że popełniła poważny błąd – dodaje inny polityk z Nowogrodzkiej.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w niedzielę 9 czerwca. Jacek Kurski jest „dwójką” na mazowieckiej liście PiS. Liderem tej listy jest Adam Bielan.
Źródło: WP