To już pewne! Bolesny koniec kariery, wyrzucili ją z PiS! „Pracowała na to”

Znana działaczka PiS wyrzucona z partii Jarosława Kaczyńskiego. Z relacji osób zaznajomionych ze sprawą wynika, że bolesne rozstanie było następstwem silnych napięć w strukturach tego ugrupowania na szczeblu lokalnym.

Persona non grata na Nowogrodzkiej

Wieloletnia działaczka PiS Barbara Dziuk została usunięta z szeregów tego ugrupowania. Czym polityczka musiała sobie zawinić, że doszło do aż tak radyklanego ruchu ze strony lokalnego zarządu partii? Pamiętajmy, że działalność tej partii nie ogranicza się jedynie do Nowogrodzkiej i walki z rządem Donalda Tuska, na czym głównie skupiają się najbardziej rozpoznawalni członkowie. Na szczeblach lokalnych mniejsze oddziały partyjne mają swoje wyzwania i wewnętrzne konflikty. Dziuk była uwikłana w wiele tego typu spraw. 

Jak ujawniają w rozmowie z dziennikarzami „Gazety Wyborczej” osoby będące zaznajomione ze sprawą, Dziuk była krytykowana przez innych członków PiS ze względu na jej działania, podyktowane osobistymi ambicjami, co często stanowiło konflikt interesów. Pojawiły się między innymi zarzuty o to, że miała blokować realizację niektórych planów swojego ugrupowania. Między innymi chodziło o odwołanie starosty tarnogórskiego.

Tamtejsi radni byli podzieleni w tej kwestii na dwa obozy: oponentów i sympatyków polityczki. Ta chciała przejąć to stanowisko, ale warunki, jakie stawiała, stanowiły kość niezgody wśród lokalnych działaczy. W rozmowie ze wspomnianym serwisem jeden z członków PiS stwierdził, że Dziuk długo „pracowała na to i w końcu ją to spotkało”.

Czy to jednak oznacza definitywny koniec jej kariery w szeregach tego ugrupowania? W dalszym ciągu ma prawo do odwoływania się od decyzji podjętej przez zarząd okręgowy PiS do partyjnego Komitetu Politycznego. Na próżno szukać gdzieś jej oficjalnego stanowiska odnośnie całej sytuacji. Jedynie zamieściła w mediach społecznościowych komentarz dotyczący sprawy, w którym napisała, że „Zawsze trzeba robić swoje”.

Jaki background ma była członkini PiS?

Kariera polityczna Barbary Dziuk rozpoczęła się z ramienia Ligi Polskich Rodzin. Kilka lat później przeszła do obozu PiS. O działaczce zrobiło się głośno w 2020 roku, gdy złożyła donos do kuratorium oświaty na nauczyciela Michała Sporonia. Chodziło o jego poparcie dla Strajku Kobiet, w którym również aktywnie uczestniczył w organizowanych protestach. 

Źródło: Fakt