To jest republika bananowa! Ministerstwo Klimatu zostało okradzione z bardzo cennych przedmiotów
Tak wygląda prawdziwa republika bananowa. Ministerstwo klimatu zostało okradzione z bardzo cennych przedmiotów.
Codziennie media są zalewane informacjami o charakterze kryminalnym, ale takiego newsa jeszcze nie było. Jak informuje Radio Zet, ministerstwo klimatu zostało opędzlowane przez złodziei. Sprawa jest tak kompromitująca, że resort próbuje ją zatuszować i nie udziela żadnych informacji.
Gabloty z kością słoniową
Według rozmówców stacji, złodzieje włamali się do gablot, w których znajdowały się eksponaty wykonane z kości słoniowej. Co więcej, okradzione szafki znajdowały się aż na trzecim piętrze w ministerstwie.
To były okazy przejęte przez służbę celną od pasażerów, przede wszystkim z polskich lotnisk, które próbowano nielegalnie wwieźć na teren Polski. Wśród nich były kły słoni afrykańskich i pamiątkowe figurki z kości słoniowej.
Radio Zet wysłało w tej sprawie pytania do Straży Granicznej (SG), skąd takie eksponaty znalazły się w Ministerstwie Klimatu. SG odesłała dziennikarzy do Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), a tam usłyszeli, że „w KAS nie znają tej sprawy”. Z kolei sekcja prasowa Ministerstwa Finansów przesłała jedynie procedurę dotyczącą nielegalnego przewozu tego rodzaju okazów.
Fala komentarzy
Można było się spodziewać, że taki news nie przejdzie bez echa w internecie. Użytkownicy TwitteraX snują domysły, że ktoś wpuścił złodziei do gmachu ministerstwa klimatu i pozwolił im wynieść drogocenne przedmioty. Pojawiają się pytania o monitoring i ochronę.
–Kradną do końca. Nawet kość słoniową – pisze rzecznik PO Jan Grabiec.
Kradną do końca. Nawet kość słoniową. https://t.co/Bo5mXLH1ly
— Jan Grabiec (@JanGrabiec) December 4, 2023
– Do gmachu Ministerstwa nikt tak ot z ulicy nie wejdzie. Odchodząca ekipa dorzuciła łupy do odpraw – komentuje internautka.
Do gmachu Ministerstwa nikt tak ot z ulicy nie wejdzie.
Odchodząca ekipa dorzuciła łupy do odpraw.— Beata ale z tych dobrych Beat (@inna_bea) December 4, 2023
–Na odchodne souveniry sobie wzięli? – pyta kolejny internauta. W sumie sprawa jest tak przedziwna, że jest w niej możliwy każdy scenariusz.
–Po to przeciągali oddanie władzy. Żeby się jeszcze nachapać, w gorszym wypadku kraść co się uda – pisze użytkownik TwitteraX.
Po to przeciągali oddanie władzy. Żeby się jeszcze nachapać, w gorszym wypadku kraść co się uda.
Ciekawi mnie ile ukradną sprzętów AGD, ekspresów do kawy, mikrofalówek, zmywarek etc.— Paveu #Pyra (@BobkiewiczPawel) December 4, 2023
–Złodziej artetfaktów z kości słoniowej na pewno kradł z pobudek patriotycznych. Pewne jest jedno: pisowcy albo ukradli, albo umożliwili poprzez brak nadzoru. Po ośmiu latach rządów pana Jarka nikogo nie powinno to dziwić – podsumowuje Stefan Skrupulatny.
Złodziej artetfaktów z kości słoniowej na pewno kradł z pobudek patriotycznych.
Pewne jest jedno: pisowcy albo ukradli, albo umożliwili poprzez brak nadzoru. Po ośmiu latach rządów pana Jarka nikogo nie powinno to dziwić. https://t.co/Cf2v0keDB1— Stefan Skrupulatny 🇵🇱 (@skrupulatny) December 4, 2023
Foto: Depositphotos.com Źródło: Radio Zet