To jego ostatnie takie kazanie, ale nie odpuścił! Abp Jędraszewski uderza w Trzaskowskiego. „Wiemy, do czego to prowadzi”
Abp Marek Jędraszewski podczas uroczystości Bożego Ciała w Krakowie postanowił poruszyć tematy polityczne. Skrytykował obecny rząd i Rafała Trzaskowskiego.
Abp Marek Jędraszewski znów wchodzi w buty polityka
Abp Jędraszewski przemawiał podczas uroczystości Bożego Ciała w Krakowie. Duchowny już w czerwcu przejdzie na emeryturę. było więc to jego ostatnie kazanie na Boże Ciało jako metropolity krakowskiego. Nie przeszkadza mu to jednak w dalszym uprawianiu polityki. Bo tak trzeba nazwać to, co powiedział w czasie homilii wygłoszonej w bazylice Mariackiej.
– Jest część Europy, która chce za wszelką cenę zapomnieć o swoich chrześcijańskich korzeniach. Wiemy, do czego to prowadzi. Wiemy, że wszędzie tam, gdzie nie ma Boga, tam ginie człowiek, tam człowiek nie ma przyszłości, tam jest tylko kłamstwo i przemoc – powiedział i wskazał na podobieństwa tego, co dziś dzieje się w Polsce, do czasów PRL-u. Przypomniał zapisy konstytucji z 1952 i 1997 roku.
– Zapisy konstytucji z 1952 r. gwarantowały wolność sumienia i wyznania, ale miały się nijak do rzeczywistości, w której urzędy kościelne były zależne od władzy. Kard. Stefan Wyszyński został aresztowany – grzmiał. Przyznał, że Konstytucja z 1997 r. też zapewnia wolność sumienia i religii, ale „obecny minister rządu zapowiadał opiłowywanie katolików z przywilejów, a prezydent stolicy podpisał rozporządzenie zakazujące wieszania krzyży w urzędzie”.
Potem uderzył w Rafała Trzaskowskiego jeszcze mocniej.
– Równocześnie prezydent stolicy odpowiada na potrzeby środowisk LGBT+ i nakazuje respektowanie praw związków jednopłciowych – nie krył przerażenia hierarcha.
Potem pojawił się temat projektowanych zmian dotyczących zajęć religii w szkołach. Zdaniem Jędraszewskiego wszystko dzieje się „w imię nowej ideologii”, czyli życiu bez Boga. Ostrzegł, ze wspomniane zmiany doprowadzą do usunięcia religii ze szkół.
Kościół znów wtrąca się do polityki
Duchownym nie można zabronić komentowania tego, co dzieje się w kraju. Nie można zabronić im tego, by recenzowali działania polityków. Tyle że jednocześnie można odnieść wrażenie, że robiąc to wchodzą na poletko uprawiania polityki i naciskania na realizację takich działań, które są w interesie Kościoła. Każda akcja prowokuje jednak reakcję i może się okazać, że wszystko to jeszcze bardziej odrzuci Polaków od religii.
Źródło: Interia
2 Odpowiedzi na To jego ostatnie takie kazanie, ale nie odpuścił! Abp Jędraszewski uderza w Trzaskowskiego. „Wiemy, do czego to prowadzi”
Tak wygląda według Jędraszewskiego i podobnych rola Kościoła. Nie nauczanie, przekonywanie, ;przykład, a przymus i przywileje. On chyba boi się, że księża będą musieli iść do pracy, np. jako cieśle…i chyba staruszek zapomniał o Inkwizycji. Albo czerpie przykład z tamtych czasów.
Pies im mordę lizał !!!!