To DLATEGO Konfederacji skoczyło poparcie? Mentzen i spółka mogą podziękować… Hołowni

Borys Budka podzielił się swoją oceną ostatnich wzrostów sondażowych Konfederacji. – Piję do Hołowni – powiedział były przewodniczący PO.

Ostatnie tygodnie to sondażowy trend wzrostowy Konfederacji, który budzi coraz większy niepokój. Konfederacja to potencjalny partner koalicyjny Prawa i Sprawiedliwości po październikowych wyborach. Jest kilka teorii na temat przypływu wyborców do skrajnie prawicowej formacji, a jedną z nich podzielił się Borys Budka.

Odpływ wyborców Hołowni

Przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej był gościem programu „Onet Opinie”.

Borys Budka stwierdził, że ostatnie wzrosty Konfederacji następują przez odpływ wyborców od Polski 2050 Szymona Hołowni.

Polityk dopytywany skąd teza, że wyborcy Hołowni przeszli do Konfederacji, odparł, że „z badań”. – Widziałem te badania. Rozmawiałem też z politykami PSL na ten temat – powiedział. – Jaki jest problem? Jest grupa wyborców tzw. antysystemowych. Kiedyś to był Kukiz. Zawsze jest ok. 10 proc. Dziś to się ogniskuje właśnie w Konfederacji – dodał

Prowadzący program zapytał, czy przypadkiem dyskusja o jednej liście opozycji nie wpływa na konfederackie notowania. – Jak patrzymy na wszelkie badania, to wyborcy opozycji są za wspólną listą. I to jest kwestia tego, żeby uczciwie powiedzieć, czy ktoś patrzy w kategorii najbliższych wyborów, że one są najważniejsze, czy już kalkuluje, że w 2025 r. są wybory prezydenckie i może lepiej skupić się na nich – mówi Borys Budka.

Piję do Hołowni. Nie można tak patrzeć. O to apeluję. Wygrajmy wspólnie wybory w 2023 r., teraz, jesienią. Co będzie w 2025 r.? To naprawdę jest daleko – podkreślił.

Rozmowy Hołownia-Kosiniak

Cały czas toczą się rozmowy między Polską 2050 Szymona Hołowni i PSL-em na temat wspólnego startu w wyborach. Na tę chwilę uzgodniono kilkanaście wspólnych punktów, które mają być realizowane w przypadku zwycięstwa opozycji.

Według słów lidera Polski 2050 decyzja o formule startu ma zostać ogłoszona między kwietniowymi świętami i majówką. Szymon Hołownia nadal pozostawia sobie furtkę do podjęcia rozmów na temat startu z jednej listy całej opozycji. Na razie jest jednak skupiony na negowaniu tego pomysłu, ale wiadomo, że wydarzenia polityczne potrafią być bardzo dynamiczne, więc mruga jednolistowo okiem.

Aktualnie wspólnym przedsięwzięciem całej opozycji jest frontalny atak na polityków Konfederacji. Tu nikt nie przebiera w słowach.

Źródło: Onet.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na To DLATEGO Konfederacji skoczyło poparcie? Mentzen i spółka mogą podziękować… Hołowni

  1. Leszek pisze:

    A może o to idzie panu Hołowni by pozbawić pozycjie wyborców po to by przeszli do PiSu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *