TEN wpis wywołał burzę. Proboszcz poskarżył się na restaurację, w zjedzeniu obiadu przeszkodziła mu flaga Ukrainy

Ks. Daniel Wachowiak był głodny, ale nie wszedł do restauracji. Wszystko dlatego, że obok ukraińskiej flagi nie dostrzegł polskiej.

Gdzie jest polska flaga?

Ksiądz Daniel Wachowiak jest proboszczem parafii w Koziegłowach, a przy okazji znanym użytkownikiem Twittera – obserwuje go niemal 40 tys. osób.

We wtorek duchowny zamieścił w sieci wpis, który był szeroko komentowany w mediach społecznościowych.

„Czas na obiad. Nie jestem w swoim mieście, ale nadal w Polsce. Zaciekawiła mnie reklama pierogów. Idziemy. Po 300 metrach widzimy, że powiewa jedynie flaga Ukrainy. Pytam się, dlaczego nie wisi zatem i flaga Polski? Bo właściciel to Ukrainiec” – napisał. Dodał, że zrezygnował z wejścia do lokalu, ze względu na brak polskiej flagi.

Co to w ogóle za wpis? Wiecie, ks. Wachowiak niby nie podburza nastrojów antyukraińskich, przecież nigdzie nie napisał nic wprost, a jednak te słowa pachną bardzo brzydko. Dlaczego szanowny proboszcz nie dostrzegł wcześniej gruzińskich, francuskich albo włoskich flag w restauracjach serwujących kuchnie z tych krajów albo prowadzonych przez osoby z tych krajów? I chyba nie jesteśmy odosobnieni w swojej teorii, o czym świadczą komentarze pod wpisem duchownego.

Dziennikarze komentują wpis

„Raczej to o księdzu źle świadczy i nie ma się czym chwalić. W polskich sklepach w USA bardzo często wiszą flagi Polski,na początku maja podświetlono w nasze barwy Niagarę a w Toronto i Chicago odbyły się polskie parady. Taką nienawiść trzeba leczyć nim wyjdzie z tego coś złego…” – napisał korespondent RMF FM w Waszyngtonie Paweł Żuchowski.

„Ja ostatnio wszedłem do pizzerii, ale wszędzie była włoska kolorystyka. Spytałem dlaczego nie polska. Powiedzieli, że właściciel jest Włochem. Wyszedłem” – napisał prowadzący Kanał Sportowy Krzysztof Stanowski.

„Czas na mszę. Nie jestem w swoim mieście, ale nadal w PL. Zaciekawiła mnie reklama parafii. Idziemy. Po 300 metrach widzimy, że przed kościołem powiewa jedynie flaga Watykanu. Pytam się, dlaczego nie wisi zatem i flaga Polski? Bo proboszcz to ksiądz. Idziemy dalej ze względu…” – napisał dziennikarz Wirtualnej Polski Arkadiusz Grochot.

„Jak to było? Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego? Czy źle pamiętam?” – skomentowała dziennikarka Karolina Baca-Pogorzelska.

Źródło: Wp.pl

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *