TEN wpis pozbawi PiS złudzeń? Hołownia zdradza kulisy rozmów opozycji. „Bardzo dobrze”

Władzę w Polsce najprawdopodobniej przejmie koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Szymon Hołownia zabrał głos ws. negocjacji między trzema stronami.

Hołownia o rozmowach ws. koalicji

Wyniki wyborów są jasne – większa część suwerena uznała, że czas skończyć z rządami PiS i wybrała partie demokratycznej opozycji. To oznacza, że najprawdopodobniej władzę w Polsce przejmie koalicja KO, Lewicy i Trzeciej Drogi. Szymon Hołownia przyznał, że rozmowy trójki koalicjantów już się rozpoczęły.

– Dość kłótni. Rozmowy idą bardzo dobrze, a różnice zdań są częścią demokracji. Nasza umowa będzie jawna, żeby wszyscy znali program nowego, demokratycznego rządu. Do przodu!  napisał na platformie X (czyli dawnym Twitterze) lider Trzeciej Drogi. Taki głos był potrzebny, bo PiS w swoim stylu mąci. Obóz minionej – miejmy nadzieję – władzy zapałał niespodziewaną miłością do PSL. Jednym z największych zalotników jest obecnie Przemysław Czarnek.

– Kiedy jeździłem po Lubelszczyźnie w trakcie kampanii samorządowej, działacze PSL niejednokrotnie mówili mi, że mają dokładnie te same poglądy. Ja im mówiłem otwarcie, że gdyby nigdy nie powstało PiS i nie byłbym jego członkiem, to pewnie bym rozważał funkcjonowanie w takiej partii jak PSL — ludowej, chłopskiej, konserwatywnej, chrześcijańskiej, bo taka ona jest, pomimo błędów, których w przeszłości zrobiła bardzo wiele – opowiadał na antenie Polsat News ustępujący minister edukacji.

PSL odmawia PiS-owi

PSL odpowiada na te umizgi stanowczym „nie”. Miłosz Motyka, rzecznik ludowców, zapytany o ewentualną koalicję PiS-PSL, aż parsknął śmiechem.

Pusty śmiech mnie ogarnia. Naprawdę, panowie przestańcie sobie jaja. Przez osiem lat niszczyliście nas, niszczyliście inne partie demokratyczne, opluwaliście, wyzywaliście, robiliście wszystko, żeby zohydzić nas, a teraz mówicie o koalicji? Wam się naprawdę wszystko pomieszało – skomentował Motyka.

Dosadnie o ewentualnej koalicji z PiS wypowiedział się też Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider ludowców nie pozostawia wątpliwości: jego partia nie zbrata się z ekipą z Nowogrodzkiej.

Szliśmy z hasłem: albo Trzecia Droga albo trzecia kadencja PiS. To hasło bardzo mocno przemówiło do wielu wyborców. Ci, którzy na nas głosowali, chcą zmiany, chcą zmiany rządu, chcą odsunięcia PiS od władzy – powiedział polityk PSL w rozmowie z RMF FM.

Trzy partie demokratycznej opozycji muszą uzbroić się w cierpliwość, bo pewne jest, że powołanie nowego rządu się przeciągnie, zapewne do połowy grudnia. Andrzej Duda kupi PiS czas i w pierwszej kolejności powierzy misję tworzenia rządu ekipie z Nowogrodzkiej. Przez cały ten czas opozycja musi trwać przy swoim i nie dać się wciągnąć w gierki obozu PiS, który z jednej strony kusi posadami, z drugiej – mąci, np. w kuriozalny sposób rozliczając opozycję z wyborczych obietnic.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

2 Odpowiedzi na TEN wpis pozbawi PiS złudzeń? Hołownia zdradza kulisy rozmów opozycji. „Bardzo dobrze”

  1. Piotr pisze:

    Towarzyszu Kwaśnik, jeszcze kilka dni, i ryży wraz z resztą parady oszustów, wyzbędzie ze złudzeń i nadziei resztę naiwniaków, gdy okaże się, że 100 bajek, to wszystko metafory.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *