TEN wpis Magdy Linette rozbawił internautów. Od razu załapali żart, chodzi o… Sasina! „Mam dobre informacje”

Magda Linette wygrała tenisowy turniej w Pradze, ale ten sukces mógł sprawić, że nie zdąży na… otwarcie Igrzysk Olimpijskich. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, o czym zawodniczka poinformowała we wpisie, który rozbawił internautów.

W piątek 26 lipca w Pradze miał miejsce polski finał turnieju WTA 250. Magda Linette pokonała Magdę Fręch 6:2, 6:1. Gra w finale turnieju to zawsze sportowy sukces, ale w tym przypadku wygenerował też… kłopoty. Okazało się, że zawodniczki mają bardzo mało czasu, by dolecieć do Paryża przed zamknięciem strefy powietrznej nad miastem. W związku z ceremonią otwarcia Igrzysk podjęto decyzję, by zamknąć przestrzeń powietrzną w obrębie 150 km od miasta. Od godziny 17:30 do 23:30 wstrzymano ruch na paryskich lotniskach.

Ej, co się robi, kiedy nie ma się znajomych z private jetem (prywatny odrzutowiec), a WTA przesuwa ci finałowy mecz, przez co nie masz szans dolecieć do Paryża na igrzyska przed zamknięciem strefy powietrznej? Z Magdą Fręch czekamy na Wasze tipy – zapytała Linette za pośrednictwem mediów społecznościowych. Odpowiedział jej polski miliarder Rafał Brzoska, założyciel InPostu.

 Pani Magdo, proszę od DM ze szczegółami i spróbuję pomóc – zaoferował.

I faktycznie, Brzoska pomógł. Magda Linette przekazała dobre wieści w piątkowe popołudnie.

Jestem w drodze na Igrzyska. Mam dobre informacje. Szczegóły o 12:00 – napisała tenisistka na platformie X. Internauci szybko wychwycili żarcik zawodniczki, która swoim wpisem nawiązała do kultowego już posta… Jacka Sasina sprzed trzech lat. Ówczesny minister opublikował podobnego tweeta w drodze do Turowa.

Na szczęście perypetie Magdy Linette zakończyły się szczęśliwie i tenisistka zagra na Igrzyskach Olimpijskich.

Jeśli anioły istnieją, to wszystkie na bank mają na imię Rafał. Dziękuję Rafał Brzoska – nasz life saver! – napisała zawodniczka, dodając do posta zdjęcie z samolotu.

Linette i Fręch zagrają swoje pierwsze mecze w niedzielę. Pierwsza z nich zmierzy się z Mirrą Andriejewą, druga – z Bułgarką Wiktorią Tomową. W sobotę olimpijskie zmagania zaczęła Iga Świątek. Łatwo nie było, ale Polka pokonała Irinę-Camelię Begu w dwóch setach (6:2, 7:5).

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *