TEN fragment jest kluczowy. PiS przyznaje się do klęski sztandarowego programu. „Wywieszenie białej flagi”
Prawo i Sprawiedliwość przyznaje się w projekcie ustawy do porażki programu 500+. – To wywieszenie białej flagi – mówią eksperci.
Program 500+ w swoich założeniach miał być remedium na spadającą liczbę urodzeń. Jak to ładnie ujmuje Szymon Hołownia, Jarosław Kaczyński 8 lat temu doszedł do wniosku, że wrzuci pięćset do dzieckomatu i wyskoczy dziecko. Dzisiaj już wiemy, że z całego pomysłu zostały demograficzne gruzy, ale rząd do tej pory nie przyznawał się do tego.
Spadająca liczba urodzeń
„Gazeta Wyborcza” przyjrzała się projektowi ustawy zakładającemu od stycznia 2024 r. waloryzację świadczenia 500+ do kwoty 800 zł. Gazeta zwróciła uwagę na fragment ustawy z którego wynika, że PiS przyznaje się do porażki własnej polityki demograficznej.
– W projekcie ustawy rząd zakłada, że w 2024 do świadczenia 800+ będzie uprawnionych prawie 6,7 mln dzieci, a rok później już tylko ok. 6,6 mln. Z każdym kolejnym rokiem uprawnionych ma być coraz mniej – w 2027 r. 6,3 mln dzieci, a w 2029 r. niewiele ponad 6 mln – pisze dziennik.
Ten fragment pokazuje, że jest zupełnie odwrotnie niż to PiS przedstawiał w 2016 r. Obóz władzy zapewniał 8 lat temu, że wskaźniki demograficzne wystrzelą w górę.
Według PiS-owskich prognoz w 2022 r. dzięki 500+ na świat miało przyjść blisko 371 tys. dzieci. Polska w ubiegłym roku zanotowała najmniej urodzeń od II wojny światowej. Liczba urodzeń wyniosła 305 tys. To o 27 tys. mniej niż w 2021 r.
Demograficzna klęska
Eksperci nie mają wątpliwości, że PiS wywiesiło właśnie białą flagę w obszarze demografii i mówią o klęsce. – Walka z in vitro i wszelkie inne ideologicznie motywowane działania w sferze rodzicielstwa dają żniwo niskiej liczby urodzeń – mówi Marcin Wojewódka, ekspert Pracodawców RP.
Przy takich prognozach urodzeń system emerytalny może nie wytrzymać. Jedynym ratunkiem będzie płacenie przez młodych wyższych składek i podatków. A wtedy pojawi się kolejne pytanie. Wybiorą wyższe podatki, czy wyjazd za granicę.
Przypomnijmy, że według doktryny Jarosława Kaczyńskiego, Polki nie chcą rodzić, bo „dają w szyję”. Według abp Marka Jędraszewskiego, winę za niską dzietność rodaczek ponoszą media. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: Gazeta Wyborcza
2 Odpowiedzi na TEN fragment jest kluczowy. PiS przyznaje się do klęski sztandarowego programu. „Wywieszenie białej flagi”
Musisz mieszkać w Rosji ,że nie obawiasz się tak nazwać Tuska.Gdybyś mieszkał w Polsce czy jakimś demokratycznym kraju ,za taki paszkwil Tusk by Cię puścił z torbami.
Czy pan się w końcu przyzna, że tak naprawdę jest pan rzecznikiem parteifirera Tuska?