Telefon zaufania znika z podręczników szkolnych. Podziękujcie Ordo Iuris i Czarnkowi

Ministerstwo edukacji w porozumieniu z Ordo Iuris zdecydowała o usunięciu telefonu zaufania z podręczników. Powód zaskakuje.

Jaki minister, tacy eksperci

116 111 – to prosty numer telefonu, na który o każdej porze dnia i nocy mogą dzwonić dzieci i młodzież potrzebujące pomocy. Jest bezpłatny i anonimowy, a założyła go Fundacja „Dajemy Dzieciom Siłę”. Telefon, który ratuje życie i zdrowie psychiczne polskich dzieci znajdował się do tej pory w podręcznikach szkolnych. Ale ma zniknąć. Dlaczego?

To decyzja Ministerstwa Edukacji i Nauki zarządzanego przez Przemysława Czarnka, które postanowiło skonsultować się w sprawie numeru z – pożal się Boże – ekspertami z ultrakatolickiej fundacji Ordo Iuris. Ta wesoła gromadka zdecydowała wspólnie, że informacja dotycząca numeru zawarta w podręcznikach do 4 klasy jest… sprzeczna z podstawą programową. Chodzi konkretnie o stronę internetową 116111.pl.

– Strona nie jest wolna od kontrowersyjnych treści, a będąc zamieszczoną w podręcznikach dopuszczonych do użytku szkolnego, razem z telefonem zaufania 116 111, stwarza realne pole do nadużyć, m.in. poprzez zaznajamianie dzieci z działalnością organizacji przedstawiających wizję rozwoju psychoseksualnego oraz wychowania w oparciu o teorię gender oraz omijanie obowiązujących regulacji prawnych, służących zapewnieniu kontroli rodzicielskiej nad treściami przekazywanymi dzieciom z wykorzystaniem przestrzeni szkolnej – przekonuje MEN.

Porażające statystyki

To nie koniec mądrości Ordo Iuris po czerwcowej analizie strony 116111.pl. – Podstawowe zastrzeżenia budzi anonimowość osób udzielających konsultacji (…). Taką sytuację trudno zaakceptować. O ile prawo do zachowania anonimowości osób zwracających się o pomoc jest oczywiste, o tyle niezrozumiały jest brak jawności tego, kto takich konsultacji udziela. (…) młodzi ludzie kontaktują się w poufnych sprawach z nieznanymi z imienia i nazwiska osobami, o niewiadomym wykształceniu i doświadczeniu zawodowym oraz powiązaniu z organizacjami pozarządowymi – napisano w analizie.

Ordo Iuris wskazuje na jeszcze jeden element, przez który telefon zaufania dla dzieci i młodzieży trzeba usunąć ze szkolnych książek. Chodzi, jak zwykle, o zakładkę „LGBT+ja” zawartą na stronie www założonej przez Fundację.

Może Czarnek i Ordo Iuris powinni się zapoznać ze statystykami, które najwyraźniej przysłania im ich fanatyzm? W Polsce 9% dzieci choć raz podjęło próbę samobójczą, 20% dzieci planowało swoje samobójstwo, ok. 65% dzieci nie widzi sensu w życiu, a 42% badanych powiedziało, że choć raz bliska im osoba próbowała lub popełniła samobójstwo.

Źródło: Wyborcza.pl