TE dwie partie pójdą pod rękę do wyborów? To byłby prztyczek w nos Szymona Hołowni. „Mocny argument”
Platforma Obywatelska i PSL należą do tej samej frakcji w Parlamencie Europejskim. Naturalnym więc wydaje się wspólny start w wyborach.
Dwa miesiące temu pojawiły się pierwsze informacje o wyrażonym przez Platformę Obywatelską zainteresowaniu wspólnym startem z PSL-em w czerwcowych wyborach. Obie formacje należą do jednej rodziny (EPL) w Parlamencie Europejskim. Z drugiej strony należy pamiętać, że PSL porusza się w polityce w ramach koalicji z Polską 2050 Szymona Hołowni.
Wieloletnia współpraca
Jak informuje Interia.pl, politycy PO namawiają swoich przyjaciół z PSL na wspólny start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ludowcy na razie podchodzą do sprawy z rezerwą, ale nie mówią kategorycznie „nie”.
–Nie jest żadną tajemnicą, że z PO łączą nas więzy wieloletniej współpracy w ramach wspólnej grupy w Parlamencie Europejskim – mówi portalowi Krzysztof Paszyk z PSL.
Ludowcy są uświadamiani przez polityków PO, że po tych wyborach delegacja obu partii stanie się mocniejsza w ramach EPL.
– Nasi koledzy przekonują, że dzięki wspólnemu startowi mielibyśmy jako komitet delegację porównywalną do Niemców czy Hiszpanów, to dawałoby większe pole manewru do negocjacji stanowisk w Parlamencie Europejskim – mówi jeden z polityków PSL.
–Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – mówi europoseł PSL Adam Jarubas. Nieoficjalnie można usłyszeć, że argumenty PO mówiące o zwiększeniu liczebności delegacji, trafiają na podatny grunt i brzmią konkretnie.
Wynik wyborów samorządowych
Oczywistym jest, że przed wyborami samorządowymi nikt nie będzie składał deklaracji. Ich wynik będzie punktem wyjścia do zawierania ewentualnych sojuszy.
–Wybory samorządowe muszą dać nam pełen obraz. Następnie będziemy myśleli o wyborach do Parlamentu Europejskiego – mówi Tomasz Frankowski, eurodeputowany PO.
Ludowcy nie ukrywają, że są lojalnym partnerem Polski 2050 i to z nimi najpierw będą rozmawiali na temat czerwcowych wyborów.
–Na pewno wszystkie decyzje, które będziemy podejmować w sprawie startu, zostaną skonsultowane w ramach Trzeciej Drogi i podjęte wspólnie – mówi ważny polityk PSL. – Umówiliśmy się, że startujemy w kolejnych wyborach wspólnie – dodaje.
Źródło: Interia.pl